Sezon na oldtimera
Automobilklub Chojnice rozpoczął sezon. Jego członkowie spotkali się w niedzielę (29.04) na parkingu w parku Tysiąclecia. Choć impreza nie była szerzej propagowana, to przyciągnęła wielu zainteresowanych.
Z początkiem wiosny na drogi wyjeżdżają użytkownicy, którzy na co dzień poruszają się bardziej „cywilnymi” pojazdami. Ich pasja, szczególnie w okresie zimowym, skrywana jest w garażach, by ujawnić się w pełnej krasie z początkiem pierwszych ciepłych dni. Po motocyklistach, którzy gościli na chojnickim rynku przed dwoma tygodniami i ubiegłotygodniowej imprezie Chojnickich Kaszlaków, sezon motoryzacyjny otworzyli w niedzielę członkowie Automobilklub Chojnice.
Reklama | Czytaj dalej »
Wypielęgnowane i dopieszczone egzemplarze błyszczały w pełnym słońcu, a okazji do prezentacji pojazdów w najbliższym czasie będzie sporo. Już 1 maja chojnicki klub będzie brał udział w II Wystawie Pojazdów Zabytkowych w Złotowie i IV Zlocie Pojazdów Zabytkowych w Sępólnie Krajeńskim. Lista imprez z oldtimerami w roli głównej, które odbywają się w regionie, jest bardzo długa. Chojniczanie najbardziej czekają na szóstą edycję Chojnickiego Zlotu Pojazdów Zabytkowych.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (17)
- Komentarze Facebook (...)
17 komentarzy
Gdy przed zimą miałem wyświęcony samochód to miałem łyse opony a po pokropku magiczną mocą świętych zaklęć bieżniki kompletnie się odnowiły - moje opony z łysych zrobiły się nówkami! Tak wiec zamiast do warsztatu na przeglądy lub do sklepu po nowe opony lepiej jest mieć samochód uroczyście wyświecony ze wszelkimi magicznymi celebracjami!
Święty pokropek samochodu opłaca się w każdy sposób - opony się magicznie odnawiają, silnik odzyskuje moc i działa jak nowy, a na dodatek dzięki magicznym świeceniom policja mnie nawet nie zatrzymuje chociaż po Chojnicach jeżdżę tak jak sam komendant chojnickiej KPP!
Gdy zabrakło mi płynu do spryskiwania szyb to akurat pod ręką miałem słoik z resztą wody święconej z czasu kolędy wiec wlałem ją do zbiornika w samochodzie. Ta cudowna i magiczna woda okazała swoją niezgłębioną magiczną moc. Po spryskaniu szyby zniknęło pękniecie, które miałem od czasu gdy kamień lub większy kawałek żwiru spod kół ciężarówki uderzył w moją frontową szybę samochodu. Święcona woda nie tylko spowodowała cudowne i niewyjaśnione znikniecie pęknięcia ale także okazało się, że miała magiczne hydrofobowe właściwości! W czasie deszczu woda nie przyklejała się jak zawsze do powierzchni szkła lecz krople wody staczały się na boki tak, że nawet w czasie ulewy moglem jechać bez włączania wycieraczek bo krople wody nie przylegały do szkła a ześlizgiwały się na boki. Co najważniejsze po kolędzie miałem duży słoik święconej wody w domu a po butelkę specjalistycznego płynu o właściwościach hydrofobowych musiałbym pojechać do specjalistycznego sklepu samochodowego.
Święcona woda to cudowny preparat o magicznej i niezgłębionej mocy, który jest niesłychanie użyteczny dla kierowców a szczególnie dla właścicieli starych samochodów!
W moim starym samochodzie przerdzewiał tłumik i samochód niemiłosiernie hałasował! Myślałem już o kosztownej naprawie i wymianie tłumika lecz w ostatniej chwili podjechałem do mojej parafii gdzie przyjazny ksiądz szybko przeprowadził uroczyste i magiczne świecenia. Natychmiast po uroczystym pokropku stał się cud! Niewyjaśnioną mocą cudownego pokropku tłumik został magicznie naprawiony i nawet gdy zajrzałem pod samochód to błyszczał jak nowy!
Co tam warsztaty i mechanicy gdy od ręki wszystko można naprawić i przywrócić do poprzedniej sprawności dzięki świętemu pokropkowi przeprowadzonemu profesjonalnie przez jednego z naszych chojnickich fachowców!
Święty pokropek to technologia na miarę 21 wieku, której żadna inna technologia nawet nie dorasta do pięt!
Czemu ma służyć nienawiść i chamskie epitet wobec osób komentujących problemy ze starymi pojazdami mechanicznymi?
To jest miejsce na komentarze o starych samochodach.
Czy pomyliły się tobie tematy?
Może chciałeś napisać coś pod jakimś innym tematem?
W moim starym samochodzie zaczęła przeciekać chłodnica i musiałem często dolewać do niej płynu!
Pojechałem poświecić samochód do mojej parafii bo akurat organizowany był uroczysty święty pokropek samochodów.
Po świętym pokropku przecieki w chłodnicy cudownie zniknęły i nie muszę już dolewać płynu. Samochód jeździ lepiej a i silnik w wyniku tajemnej mocy świętego pokropku jak gdyby odzyskał dawną moc i przyspieszenie!
Gdy około 4 lata temu jechałem moim starym samochodem na spotkanie mojego chóru kościelnego musiałem po drodze najechać na jakiś ostry przedmiot i przebiłem oponę! Z koła schodziło powietrze lecz jakoś udało mi się dojechać pod kościół bo było już blisko. Akurat przed kościołem spotkałem naszego księdza plebana, który gdy dowiedział się o moim nieszczęściu z przebitą oponą od razu poszedł po kropidło i odrobinę święconej wody.
Wielebny i święty pleban błyskawicznie i fachowo przeprowadził w pełni celebrowany uroczysty pokropek szepcząc sobie coś pod nosem (prawdopodobnie magiczne formułki świętych zaklęć). W minute było po wszystkim a ja nie moglem oczom uwierzyć! Moja opona była nie tylko ponownie cała ale i dzięki magicznej i niezglebionej mocy magicznego i świętego pokropku była także prawidłowo napompowana. I jak tu nie wierzyć w magiczną moc cudownego i świętego pokropku?
Z zadowolenia śpiewałem w czasie próby chóru na cale gardło tak, że po godzinie dostałem chrypki i mogłem jedynie mówić po cichu i szeptem - wszystko to ze zadowolenia jakiego doznałem z powodu świętego i magicznego pokropku! Tak wiec teraz - nauczony wartościowym doświadczeniem - gdy zdarzy mi się przebić oponę to zamiast do warsztatu wulkanizatora zaraz jadę pod najbliższą plebanie by naprawić uszkodzone koło!
Wróg kościoła katolickiego pisze:
Święty pokropek mu się nie podoba i jest pełen nienawiści do wierzących katolików ufających w magiczną i niepojętą moc świętego pokropku!
A kysz antychryście i bezbożniku!
Mam stary samochód i korozja przeżarła karoserie wokół kół. Blacharz wyjaśnił mi, że konieczna jest wymiana wszystkich błotników z zewnątrz i od środka plus dodatkowo konieczne było by lakierowanie karoserii i nowych elementów. Koszty naprawy były wyszacowane na wiele tysięcy złotych!
Znajomy podpowiedział mi, że istnieje alternatywa - mogę pojechać na masową imprezę świecenia samochodów do naszej pobliskiej parafii. Tak też zrobiłem. W zamian za kilkaset złotych opłaty "co łaska" mój przerdzewiały samochód został uroczyście pokropiony zaczarowana woda. Zaraz po świętym pokropku lakier na moim starociu nabrał nowego blasku a przerdzewiałe dziury jak gdyby zmniejszyły się! Następnego ranka po świętym pokropku po przerdzewiałych dziurach nie było śladu - mocą magicznego pokropku cudownie zniknęły! A i cała karoseria nabrała blasku jak gdyby wyszła prosto z fabryki! Od czasu świętego pokropku nie mam więcej problemów z rdzą i dziurami w karoserii mojego starego samochodu. Nawet na zimę nie zabezpieczam podwozia przeciwko rdzy a i tak dzięki magicznej mocy świętego pokropku nie można znaleźć ani źdźbła rdzy na moim samochodzie!
Święty pokropek to najlepsza forma naprawy starego samochodu - dzięki cudownej mocy magicznego pokropku z karoserii znikają dziury i rdza a lakier odzyskuje dawny blask. Zamiast do warsztatu blacharskiego samochód można skuteczniej naprawić za pomocą świętego pokropku na parkingu przy kościele - skutecznie i tanio!
W moim samochodzie wysiadł akumulator w styczniu zeszłego roku tuż przed kolędą. Podczas kolędy poprosiłem księdza aby po świętym pokropku naszego domu także pokropił mój samochód. Tak jak obiecywał ksiądz, po świętym pokropku bateria w cudowny sposób zaczęła działać jak nowa i działa do tej pory. Na szczęście ksiądz włączył pokropek samochodu do ceny jaką wziął za święty pokropek naszego domu - tak wiec pokropek samochodu miałem za darmo. Tak wiec cudowny pokropek mojego akumulatora nie kosztował mnie żadnej dodatkowej opląty! Tuz po świętym pokropku mojego samochodu ksiądz powiedział mu, ze użył specjalistycznej formułki świętego zaklęcia używanej specjalnie podczas świecenia samochodów ze zepsutym akumulatorem, która najskuteczniej w porównaniu od innych zaklęć powodowała cudowne naprawienie się akumulatora. Mogę zaświadczyć, ze magiczne zaklęcie użyte podczas świętego pokropku skutecznie działa aż do tej pory - akumulator działa przez ostatnie półtora roku jak nowy!
Chociaż nie mówię tego klientom gdy przychodzi do reperacji starych gratów, którymi jeżdżą to zamiast marnować czas na wymianę starych części i naprawy wzywam zaprzyjaźnionego plebana w pobliskiego kościoła by przeprowadzić uroczyste świecenia zepsutych aut za drobną opłatą - co łaska (lecz nie mniej niż 500 złotych od wizyty)!
Po uroczystych świeceniach samochody zawsze działały jak nowe - święty pokropek nigdy nie zawiódł a ja dzięki świętemu i magicznemu pokropkowi zaoszczędziłem czas, części zamienne, pieniądze, i mydło bo nie musiałem myć brudnych rąk po naprawach starych rupieci!
Święty pokropek poparty starannie dobranymi magicznymi zaklęciami to nowa i niezawodna technologia na miarę 21 wieku!
Po każdym świętym pokropku silnik odzyskuje moc a zużycie paliwa zmniejsza się! Tak wiec zamiast do warsztatu naprawiać samochód by odzyskał dawną sprawność skuteczniejsze jest by dać go do wyświecenia!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!