http://www.pomorska.pl/motofakty/aktualnosci/g/tak-gina-rowerzysci-na-polskich-drogach-analiza-wypadkow,13194252,29139806/

A może ktoś lubi sobie wypić ???

Wyprzedzający ze szczególną uwaga powinien się upewnić, że jego manewr wyprzedzania nie spowoduje zagrożenia lub wypadku. Niestety wyprzedzając kolumnę samochodów nie dopełnił tego obowiązku!

Kobieta prawidłowo zasygnalizowała zamiar skrętu w lewo co spowodowało zwolnienie samochodów znajdujących się za nią i każdy kierowca znajdujący się z tylu za kolumną powinie przewidzieć ten manewr a nie objeżdżać bezmyślnie i brawurowo z lewej strony samochód skręcający w lewo! Gdyby droga była dwupasmowa to kierowca mógłby objechać samochód skręcający w lewo pasem po prawej stronie!

A Ty doskonale wiesz, bo tam byłeś kiedy Pani z Renaulta włączyła kierunkowskaz!! Siedzisz i oczekujesz tylko komentarzy by samemu skomentować!!! Jak napisałam wcześniej WSZECHWIEDZACY A NIE UCZESTNICZĄCY!!!Żal mi takich ludzi pozdrawiam

skoro jak twierdzisz mial doskonala widocznosc to według Ciebie widzial kierunkowskaz tej Pani i celowo go zignorował wyprzedzajac???

ŁATWO BYĆ WSZECHWIEDZĄCYM!!!

Ludziom z łatwością przychodzi oceniać druga osobę.Zaczniecie od siebie! Nikogo z komentujących tam nie było, a każdy pisze swoje mądrości. Jako osoba kierująca, stojąca w tej "wielkiej kolumnie" muszę skomentować. Ta "wielka kolumna aut" to dwa auta hahah i z mojego punktu widzenia jeśli masz linię przerywana i dostateczną widoczność masz prawo wyprzedać tak jak w tej sytuacji zrobił to kierujący VW, a Pani z Renaulta skręcając w lewo powinna sie upewnić czy nie jest wyprzedzana!!!! To nie pierwsza kolizji tego typu w tym miejscu.Każdy kto posiada prawko to wie co do jego obowiązków należy przy wyprzedzaniu jaki i przy lewoskrecie, a prawa drogowego nie zmieniajcie pisząc zbędne komentarze, bo zachwujecie się gorzej niż przekupki na targu od tego jest Sąd i tyle!!!!
Miłego dnia

A teraz użyjcie wyobraźni wszyscy którzy bronicie "prawidłowego wyprzedzania".
Art 26 ust 7.
Pani z renault widzi osobę o kulach chcącą przejść na drugą stronę. Ma zasrany obowiązek umożliwić przejście. Więc hamuje. Gościu przechodzi i w momencie wyprzedzania przez crafftera jest już na drugim pasie.....
Nie widział migacza to i pieszego by nie zauważył. Popieram zabrać mu prawko dożywotnio. Jak można wyprzedzać kolumnę hamujących pojazdów w środku lasu. Chyba logiczne,że coś się dzieje. Brak rozumu tylko pedał w podłogę i rura

Ta droga tak naprawdę nie nadaje się do bezpiecznego wyprzedzania. Brak odpowiedniej widoczności i stan drogi też pozostawia wiele do życznia.
A 90 to ten craffter nie jechał, biegli to wyliczą bez problemu. Brawo dla tej pani. Wyjeżdza baran z zakrętu widzi zwalniające auta to się nie zastanawia tylko wyprzedza. Takim to dożywotnio zabierać prawo jazdy.

Ciągle cytujesz to "prawidłowo wyprzedzany" jak mantrę. Literalna wykładnia art. 22 PORD wskazuje, że "prawidłowość" nie ma nic do rzeczy. Masz ustąpić pierwszeństwa wszystkim, którzy znajdują się na pasie, na który zamierzasz wjechać. Nie jest przy tym ważne, czy jadą prawidłowo (np. prawidłowo wyprzedają).

Przeczytałbyś też oba załączone niżej orzeczenia sądów to wiedziałbyś, w którym miejscu powstaje problem w ocenie. Sąd Najwyższy wyjaśnił to bardzo ładnie i akurat w omawianej tam sprawie uniewinnił kierowcę skręcającego w lewo. Fragment tego orzeczenia (choć mocno okrojony, lepiej przeczytać całość) ktoś też już poniżej zacytował.

Postepujac zgodnie z Waszymi oczekiwaniami, przepisami i regułami które przywołujecie Kierowca który zamierza skręcic w lewo (i uprzedził odpowiednio wcześnie kierunkowsazem jadacych za nim) aby miec pewnosc ze NIE ŁAMIE żadnych zasad, przepisów i myslenia na które sie powołują wszyscy wyprzedzacze i policja powinien:

1. przepuscic wszystkie auta bedace zanim, zarowno te które widzi jak i nie widzi bo anuz którys zacznie go wyprzedzac...i nie daj boze nie zdazy skrecic i bedzie juz "prawidłowo wyprzedzany"

2. nie wyjezdzac lepiej wogole z domu bo ten co wyprzedza zwalniajacą kolumne aut to "prawidłowo wyprzedZajacy" a ty nawet jak dasz kierunkowskaz i spojrzysz w lusterko to bedziesz "niedostatecznie upewniony"

3. CIEKAWE KTÓRY Z TYCH CO SIE SPIESZA PRZEPUSCIŁBY WSZYSTKICH KTÓRZY CHCA GO (ALBO MOGA ZA CHWILE ZACHCIEC GO WYPRZEDZIC:-)) GDY ZWOLNIL PRZED WYKOANIEM MANEWRU SKRĘTU W LEWO !!!!!!

Czy Ty chociaż przeczytałeś/aś co napisałem? Bo Twoja odpowiedź od początku do końca świadczy albo o niezapoznaniu się z treścią mojej wypowiedzi, albo o deficycie umiejętności czytania ze zrozumieniem.

Nie dywaguję z tym, co "udowodnił" jakiś wpis poniżej. Pojawiły się wcześniej też pytania o przepisy i dlaczego tak się zachowała policja. To wskazałem podstawy, jakimi się w takich sytuacjach na ogół kieruje wymiar sprawiedliwości.

Przedstawiłem też dwa orzeczenia sądów przedstawiające różne podejścia do tematu, aby zachować obiektywizm.

Nie twierdzę przy tym, że bezwzględną rację miał Sąd Rejonowy w Toruniu, ani że traktowanie w ten sposób każdego przypadku przez policję jest właściwe. Uważam, że każdy przypadek należy indywidualnie rozpatrzyć i również jestem zdania, że słusznie postąpiła kierująca nie przyjmując mandatu.

Nie zmienia to jednak sposobu działania policji i ogólnego podejścia wymiaru sprawiedliwości. Nie zmienia to faktu, że art. 22 PORD nie wskazuje, że masz ustąpić jedynie prawidłowo jadącym pojazdom, zatem ten argument jest zwyczajnie nietrafiony.

Przy okazji, zwróćcie uwagę na drugi artykuł poświęcony podobnemu zdarzeniu w Łęgu. Różnica jest taka, że tam w lewo skręcał 12-letni rowerzysta. Wówczas policja założyła bezkrytycznie winę kierującej samochodem.

1.
skoro Pani rzecznik nic na ten temat nie wpsomniała to oznacza ze kierujaca pojazdem Pani wystarczająco wczesnie zasygnalizowała chęć skrętu...świadczy o tym takze zachowania pojazdów bezposrednio za nia które zdazyły zwolnic......
2.
"Kierująca samochodem marki renault niedostatecznie upewniła się" czyli kierująca nie zrobiła manewru bez sprawdzania co się dzieje za nią tylko zrobiła to niedostatecznie ....bo np nie przewidziała ze zza kilku samochodów które zwolnily jednemu z nich nie zechce sie zwolnic.....

To jest bardzo skomplikowana sprawa, w podobnym przypadku, gdy limuzyna wyprzedzała Seicento śledztwo trwa już ponad rok i nie udaje się ustalić winnego a żaden sąd nie chce zająć się tą sprawą http://www.rp.pl/Sadownictwo/305239910-Oswiecim-Sad-nie-chce-prowadzic-procesu-ws-wypadku-Szydlo.html. Chociaż tam limuzyna wyprzedzała na skrzyżowaniu co jest NA PEWNO zabronione. Tu było poza skrzyżowaniem więc moim zdaniem skręcająca ponosi winę za spowodowanie kolizji, wyprzedzający ewentualnie za nieprawidłowe wyprzedzanie.