Damian Piotrowski: Musimy złapać serię zwycięstw

Damian Piotrowski o meczu z Rakowem Częstochowa.

– Wygraliśmy, więc trzeba ocenić ten mecz pozytywnie. Wiedzieliśmy, że Raków będzie długo utrzymywał się przy piłce, bo ma więcej zawodników w środku pola. Przyjęliśmy taką taktykę, żeby kontrować rywala i z tego próbować strzelić gola. W meczu z Rakowem wykorzystaliśmy jednak naszą groźną broń czyli stałe fragmenty gry. Teraz przydałoby się strzelić bramkę z ataku pozycyjnego. Wiadomo, stałe fragmenty też trzeba wykorzystywać, ale z ataku pozycyjnego też coś by mogło wpaść, zwłaszcza, że mamy zawodników do takiej gry. Raków grał trójką z tyłu i my musieliśmy się inaczej ustawić. Następne mecze będą wyglądały inaczej i my, ofensywni zawodnicy będziemy mieli pewnie większe pole do popisu z przodu. W piątkowym spotkaniu mieliśmy dużo zadań w defensywie, a ja jednak zdecydowanie lepiej czuję się grając ofensywnie. Myślę jednak, że wyglądało to całkiem przyzwoicie. W poprzedniej rundzie mówiłem, że trzeba łapać serię i dobrze by było gdybyśmy teraz wygrali kilka spotkań z rzędu – komentuje Damian Piotrowski.

Dla Damiana Piotrowskiego był to pierwszy mecz w podstawowym składzie Chojniczanki w nowym sezonie. W meczu z Sandecją nie mógł jeszcze grać, a w Suwałkach wszedł na boisko w drugiej połowie. – To był ciężki mecz. Co prawda to dopiero moje piąte spotkanie w pierwszym składzie Chojniczanki, ale w tych wcześniejszych meczach na pewno nie przebiegłem aż tylu kilometrów co w ostatni piątek. Jestem zdrowy, nic mnie nie boli i mogę w pełni przygotowywać się do kolejnych spotkań – mówi Damian Piotrowski.

Biuro Prasowe MKS „Chojniczanka 1930” SA

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)