Agata Wiśniewska - 2018-08-28 14:53:21
Koniec z wypadkami i zdartymi kolanami
Chojnicka piątka pożegnała się z betonowym boiskiem i żużlem. Nowy wielofunkcyjny obiekt sportowy jest już po odbiorze technicznym. Teraz pozostaje czekać na pierwszy szkolny dzwonek i wejście dzieci na murawę.
Na inwestycję wartą ponad 2 mln zł miasto pozyskało dofinansowanie z Ministerstwa Turystyki i Sportu w wysokości 33 procent. Projekt boiska wielofunkcyjnego wykonała pracownia Zdzisława Kufla (29 tys. zł). Na obiekcie znalazło się boisko do gry w piłkę nożną z trawą syntetyczną, bieżnia okrężna czterotorowa o długości 200 metrów, skocznia do skoku w dal i trójskoku, stanowisko do pchnięcia kulą, boisko wielofunkcyjne a także stół do tenisa stołowego.
- Inwestycja została zakończona w terminie. Bardzo dobra jakość. Żadnych problemów nie było z wykonawcą - chwali firmę Gardenia Sport Sp. z o.o. z Warszawy burmistrz Arseniusz Finster. Podwykonawcą zadania był chojnicki WO-KOP i firma El-sport z Poznania. Nadzór inwestorski sprawował Dariusz Rząska.
Na zdjęciu od lewej: burmistrz Arseniusz Finster, dyrektor SP nr 5 Małgorzata Zakaszewska, inspektor nadzoru Dariusz Rząska i przedstawiciel wykonawcy Damian Zieliński.
- Cieszymy się, że nasze marzenie o bezpiecznym boisku się spełniło, bo na przestrzeni lat było tutaj wiele wypadków. Nadal pozostaliśmy jedyną szkołą w Chojnicach, która ma bieżnię - mówi Małgorzata Zakaszewska. Dyrektorka placówki liczy na wyrozumiałość chcących korzystać z boiska. Dla osób spoza szkoły, póki co, obiekt będzie udostępniany w tygodniu, po zajęciach lekcyjnych. - Jestem pełna uznania, że nasz plac zabaw nigdy nie został zniszczony i mam nadzieję, że społeczeństwo podejdzie podobnie do tego obiektu. Najważniejsze, żeby korzystać z kompleksu w odpowiednim obuwiu. Po zainstalowaniu monitoringu, co najprawdopodobniej nastąpi w listopadzie, boisko ma być otwarte dla chojniczan również w weekendy.
Włodarz Chojnic proponuje jeszcze inne rozwiązanie mające uchronić obiekt przed ewentualnymi zniszczeniami - animator. - Dozór takiego animatora w weekendy można by sfinansować z pieniędzy samorządów osiedlowych, przecież tu chodzą dzieci z osiedli - podsuwa Finster.
Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!