Ermo zaprasza na koncert TSA

3 grudnia o godzinie 19.00 w Pubie Kornel odbędzie się koncert zespołu TSA. Bilety już do nabycia w Pubie Kornel. Cena biletu: 35 zł- przedsprzedaż, 45 zł w dniu koncertu. Organizację koncertu wspiera firma ermo, znana z serii imprez pod wspólną nazwą ”Zagraj z ermo”.

Trzy stylizowane litery, na pierwszy rzut oka przywodzą jednoznaczne skojarzenia. Dla osób, które na własnej skórze odczuły fenomen eksplozji polskiego rocka, na początku lat ’80, nazwa TSA jest synonimem tych gorących lat. Okrzyknięty pierwszym polskim zespołem grającym heavy metal, wnosił w szarą rzeczywistość PRL-u powiew świeżości i był polską odpowiedzią na światowy boom heavy metalowy.

Powstali w 1979 roku w Opolu. Początkowo grali bez wokalisty, co nie przeszkodziło im wygrać Festiwal w Jarocinie. Do spotkania z Markiem Piekarczykiem doszło w lipcu 1981 roku na sopockim Pop Session. Taki był początek wyjątkowej kariery TSA. Muzycy doskonale wstrzelili się w zapotrzebowanie rynku. Bez fałszu identyfikowali się z wykonywaną muzyką, u podstaw znalazła się wewnętrzna potrzeba grania, muzyka była sensem ich życia. Publiczność wyczuwała spontaniczność towarzyszącą koncertom zespołu, wiarygodność TSA była jak magnes przyciągający kolejne rzesze fanów. TSA jako pierwsi pokazali rock’and’rollowy sposób bycia, dla niektórych szokujący styl, nie znany dotąd w Polsce. Zapełnili rejony do tej pory nieodkryte,  na naśladowców nie trzeba było długo czekać.

Reklama | Czytaj dalej »

To był czas winylu, czarne krążki można było kupić nawet w kioskach ”Ruchu”. Pierwszy singiel ”Mass Media”/”Wpadka”, osiągnął nakład 250 tys. egzemplarzy, jaki współczesny polski wykonawca jest w stanie sprzedać płytę na takim poziomie? Pierwsza płyta potwierdziła wyjątkowość zespołu, mało który wykonawca debiutuje płytą koncertową. Materiał na ”TSA LIVE” nagrany został podczas dwóch koncertów, jakie odbyły się w namiocie Teatru STU w Krakowie. To co znalazło się na debiutanckim krążku, świetnie oddaje atmosferę panującą w zespole. Radość tworzenia, pełna spontaniczność i teksty, z którymi identyfikowały się tysiące młodych ludzi. Nikogo nie raziły drobne wpadki, zapożyczenia z AC/DC, liczyła się dobra zabawa. To z tej płyty pochodzi słynny muzyczny  cytat z Koziołka Matołka.

Druga płyta ”TSA” (tzw.”czerwona”) to kompozycje rozbudowane i bardziej przemyślane. Zespół przejawia dążenia w stronę dojrzałej twórczości. Przykładem na to jest utwór ”Trzy zapałki” z tekstem Jacquesa Préverta w tłumaczeniu K.I. Gałczyńskiego, który zachwycał klimatem stworzonym przez Piekarczyka. 

Zespół postanowił zawojować zachodnie rynki, efektem tej decyzji była płyta ”Spunk!”, wydana w Wielkiej Brytanii, anglojęzyczna wersja ”TSA”.

Więcej przeczytasz na Zauważyłeś błąd w artykule? Napisz nam o tym