Wieloletni marketingowiec Centrum Parku nowym wiceburmistrzem
Odchodzącego na emeryturę Edwarda Pietrzyka zastąpi Adam Kopczyński, do niedawna związany z miejską spółką. Szef Komitetu Wyborczego Wyborców Arseniusza Finstera był jednym z trzech kandydatów do objęcia fotela wiceburmistrza. Włodarz największy potencjał dostrzegł nie w swoich urzędnikach: Grzegorzu Czarnowskim i Przemysławie Zientkowskim, a w byłym marketingowcu Centrum Parku.
9 listopada swoją przygodę z samorządem zakończy Edward Pietrzyk, piastujący funkcję wiceburmistrza od 16 lat. Tego samego dnia powołany zostanie nowy zastępca włodarza Chojnic. Arseniusz Finster zdecydował, że będzie nim Adam Kopczyński. Burmistrz postępowanie konkursowe uznał za zbędne, ponieważ jest przekonany, że dokonał właściwego wyboru. - Znam Adama Kopczyńskiego nie tylko z mojej kampania wyborczej. Znamy się tak dobrze już 5 lat. Znam jego zalety i widzę potencjał możliwości, który w nim jeszcze tkwi. Będę się starał ten potencjał możliwości w nim wyzwolić. Konkurs byłby wtedy, gdybym się wahał - mówił burmistrz w trakcie dzisiejszej (5.11) konferencji prasowej, na której podał nazwisko swojego przyszłego współpracownika.
- Adam Kopczyński ma 34 lata, urodził się w Słupsku. 19 lat mieszkał w Ustce, potem w Człuchowie. Od 7 lat związany jest z Chojnicami - podał włodarz. Przyszły wiceburmistrz posiada wykształcenie wyższe z zakresu nauk politycznych: polityka samorządowa i regionalna. Jest żonaty z rodowitą chojniczanką. - Od 2011 roku pełnił funkcję marketing menadżera w spółce Centrum Park, na to stanowisko wygrał konkurs. Od kilku miesięcy prowadzi własną działalność z zakresu piaru i marketingu - informował Finster. Ponadto Kopczyński jest prezesem stowarzyszenia Klaster Turystyczny Borów Tucholskich. Przed trzema laty zainicjował kampanię społeczną przeciw dopalaczom "Pokaż pasję, która uzależnia". W roku bieżącym szef KWW Arseniusza Finstera i kandydat na radnego miejskiego z Okręgu nr 1. Po decyzji Macieja Polasika, o niepodjęciu mandatu, miał zająć jego miejsce w radzie, ostatecznie zajmie je Agnieszka Lewińska (pracownica MOPS).
Reklama | Czytaj dalej »
W swoim przyszłym współpracowniku Finster docenia przede wszystkim: szeroką wiedzę o mediach społecznościowych, dyspozycyjność, kreatywność czy pracowitość. - Adam Kopczyński jest w tym samym wieku w jakim ja byłem obejmując urząd burmistrza Chojnic - zauważył włodarz.
Adam Kopczyński przejmie obowiązki Edwarda Pietrzyka, m.in. przewodzenie komisjom grantowym. Otrzyma też szereg nowych zadań. Wśród nich Finster wymienia: komunikację wewnątrz urzędu oraz z mieszkańcami, przygotowanie gruntu i rozwiązań pod wprowadzenie budżetu obywatelskiego (na wzór ogólnopolski), współpracę z powiatem chojnickim i Promocją Regionu Chojnickiego.
Jak podkreśla włodarz Chojnic, jego nowy współpracownik będzie musiał się wiele nauczyć. - Był zawsze blisko samorządu mieszkając w Ustce, Słupsku i Warszawie. Działał z różnymi politykami szczebla samorządowego, ale nie jest gotowym urzędnikiem.
Sześć lat temu Adam Kopczyński ubiegał się o mandat radnego w Człuchowie, w ramach wyborów uzupełniających. Startował z KWW Człuchowska Inicjatywa Obywatelska. Do samorządu nie wszedł, ale na chwilę było o nim głośno w lokalnych mediach. Jako współautor skargi na burmistrza Człuchowa, ta dotyczyła opóźnień w publikacji komunikatów związanych z wyborami, Kopczyński spotkał się z Ryszardem Szybajło w sądzie. Ostatecznie strony zawarły ugodę, a skarżący się na włodarza musieli go przeprosić.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (23)
- Komentarze Facebook (...)
23 komentarzy
Gdy chojniczanie świadomie i wielokrotnie wybierają do władz samorządowych znanych od wielu lat skorumpowanych złodziejów społecznego mienia, oszustów, i ograniczonych intelektualnie nieudaczników to trudno mieć nawet odrobinę współczucia dla mieszkańców Chojnic, którzy świadomie chcą być okradani, oszukiwani, i rządzeni przez nieudaczników, głupców i chamów!
Wierze, że wybrani w obecnych wyborach chojniccy samorządowcy spełnią wszystkie potrzeby i oczekiwań chojniczan!
Oceniając po wynikach samorządowych wyborów chojniczanie uważają, że tylko oszuści, złodzieje, chamy, i nieudacznicy mogą właściwie zarządzać miastem i powiatem i dlatego podczas wyborów tylko takim ludziom powierzyli władze samorządową w mieście i powiecie!
Przede wszystkim Maciek Polasik powinien uczciwie wykonywać swoje obowiązki służbowe w chojnickim szpitalu!
Patrząc na jakość pracy Macka Polasika w chojnickim szpitalu można bazując na faktach dojść do wniosku, że Maciek głownie dedykuje swój czas, energie, i entuzjazm na swojej działalności jako prezes piłkarskiego zespołu chojniczanki, a prace w chojnickim szpitalu traktuje od niechcenia i po najmniejszej linii oporu jedynie we wolnym czasie gdy nie jest zajęty sprawami zawodowych piłkarzy chojniczanki.
Z powodu niskiego zaangażowani się Macka Polasika we wykonywanie swojej podstawowej pracy w chojnickim szpitalu i lekceważenia swoich obowiązków służbowych pacjenci chojnickiej lecznicy doświadczają zaniżonych jakościowo usług medycznych i jakże często są lekceważeni i ignorowani w czasie gdy powinni otrzymać wysokiej jakości usługi medyczne.
Najlepiej aby Maciej Polasik zaczął w końcu solidnie wykonywać swoje służbowe obowiązki w chojnickim szpitalu a nie odwalać swoje obowiązki byle jak zaniżając jakość usług medycznych otrzymywanych przez pacjentów chojnickiego szpitala!
Tak jak się tego spodziewałem Maciek Polasik zrezygnował z pozycji radnego miejskiego by dalej być prezesem chojniczanki! Jego udział we wyborach był jedynie nieuczciwym wybiegiem aby głosami chojnickich kiboli zapewnić burmistrzowi Arkowi dodatkowe miejsce radnego miejskiego z komitetu wyborczego burmistrza!
W Chojnicach jest to tajemnica poliszynela, że Maciek Polasik był wykorzystany przez burmistrza Arka by nieuczciwie zdobyć dodatkowe miejsce radnego dla swojego komitetu. Umieszczenie Maćka Polasika gwarantowało Arkowi uzyskanie miejsca w radzie miasta dzięki glosom kiboli, którzy chcą dalej za społeczne pieniądze miasta mieć organizowane kibolskie imprezy na stadionie chojniczanki!
Generalnie kibole to intelektualnie i kulturowo prymitywna grupa społeczna skupiona jedynie na chuligańskich ekscesach, rasizmie, antysemityzmie, i innych formach nienawiści społecznej i to powoduje, że bardzo łatwo można ich sobie kupić organizując im kibolskie imprezy pod pretekstem meczy piłkarskich. Tak wiec utrzymywanie za zdefraudowane społeczne pieniądze miasta zawodowych piłkarzy chojniczanki jest w praktyce kupowaniem sobie przez burmistrza Arka głosów chojnickich kiboli!
Tak jak się tego spodziewałem Maciek Polasik zrezygnował z pozycji radnego miejskiego by dalej być prezesem chojniczanki!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!