Nowoczesne autobusy za moment ruszą w miasto

Jeszcze w tym miesiącu, najpewniej po 20 listopada, na ulice Chojnic wyjedzie pięć nowych autobusów. Pojazdy marki MAN kosztowały pięć milionów złotych.

Miasto w pierwszej połowie 2018 roku zakupiło tzw. małe autobusy, każdy za około 700 tys. zł (kursują głównie na linii numer 8). Kilka dni temu na parkingu spółki MZK stanęło pięć, nowoczesnych, ekologicznych MAN-ów. Cena jednego to 1 mln zł. Wszystkie sfinansowane zostały w 75 proc. z funduszy unijnych (projekt MOF dot. utworzenia węzła transportowo - integrującego). - 16 listopada odbędzie się ich rejestracja. Sądzę, że 19. będzie ubezpieczenie i wpisanie do listy ewidencji w starostwie i w okresie 20, 22 listopada te pojazdy się pojawią na ulicach - mówił podczas prezentacji autobusów Mieczysław Sabatowski, prezes MZK w Chojnicach. Do tego czasu drugie, dodatkowe, szkolenie odbędą kierowcy.

MAN Linos City A37, to pojazd mierzący 12 m długości. W środku znajduje się 85 miejsc pasażerskich, w tym 34 siedzące. Autobus przyjazny jest dla osób z niepełnosprawnościami, seniorów oraz pasażerów z wózkami dziecięcymi. - Pojazd na całej długości jest nisko pokładowy. Na środku znajduje się miejsce na dwa wózki inwalidzkie. Wyposażono go także w tablice wyświetlające informację o przystankach oraz zapowiedzi głosowe. Są też przyciski stopu podpisane alfabetem Braille’a - wyliczał zalety Sabatowski.

Nowe autobusy, to jak podkreślał Piotr Kwiatkowski, szef działu sprzedaży MAN-a, najwyższa półka jeśli chodzi o normy emisji spalin (EURO 6). - Są też ponadstandardowo bezpieczne. Wyposażone w czujniki ciśnienia w kolach, razem z czujnikami temperatury ogumienia, oraz system automatycznego gaszenia pożaru komory silnika - uzasadniał.

W pojeździe znajduje się klimatyzacja całego wnętrza, pełen monitoring (kamery wewnątrz i na zewnątrz), trzy ładowarki urządzeń mobilnych na wejście USB oraz system zliczania pasażerów.

- Są to autobusy ekologiczne, nowoczesne, o wysokim poziomie technicznym. Do ich obsługi i konserwacji przeszkolne zostały trzy grupy pracowników MZK: 10 kierowców – w zakresie ekonomicznej eksploatacji pojazdów, sześciu pracowników warsztatu oraz cztery osoby z zakresu systemów informatycznych obsługujący wszystkie oprogramowania – informował prezes spółki miejskiej.

Man Linos City A37 posiada także automatycznie otwieranie drzwi. - Pasażer może, za przyzwoleniem kierowcy oczywiście, samodzielnie otworzyć i zamknąć drzwi – dopowiedział Sabatowski.

Miasto do kosztujących blisko 8 mln zł autobusów, dołożyło ponad 1 mln zł.

Reklama | Czytaj dalej »

Nowe pojazdy prezentowali dzinnikarzom prezes spółki MZK Mieczysław Sabatowski, Piotr Kwiatkowski, szef działu sprzedaży firmy MAN oraz wiceburmistrz Adam Kopczyński.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (4)
• Komentarze Facebook (...)

4 komentarze

• 1

~silniki diesla w nowych autobusach to dodatkowy smog w mieście

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Smog i spaliny z diesla zwiększają śmiertelność i częstotliwość nowotworów w społeczeństwie. Tak wiec nowe autobusy ze silnikami diesla przyczynią się do zwiększenia śmiertelności i częstotliwości nowotworów w chojnickim społeczeństwie.

16 Listopada 2018, godzina 16:01

Oceniono 26 razy -20

~silniki diesla --> dodatkowy smog i toksyny w powietrzu

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Zakupienie nowych autobusów ze starą technologią silników diesla to krok w tył pod względem walki ze smogiem i zanieczyszczeniem powietrza. Ze względu na emisje toksycznych substancji kraje Europy zachodniej i wiele innych na świecie wprowadziły programy kompletnego wyeliminowania silników diesla w najbliższych latach by poprawić jakość powietrza i ograniczyć smog.

Oczywiście nasz burmistrz wybrał dla chojniczan najgorsza opcje - autobusy ze silnikiem diesla, które produkują nie tylko smog ale i wydzielają ze spalinami toksyczne substancje, z których wiele nawet w małym stężeniu jest uznanych jako substancje rakotwórcze.

Autobusy elektryczne były by droższe niż diesle lecz burmistrz chciał zaoszczędzić parę złotych na zawodowych piłkarzy chojniczanki i na remont kinoteatru, który dzięki umiejętnym działaniom burmistrz zamiast 11 milionów zł. będzie kosztować prawie 20 milionów złotych. Jakkolwiek za tańsze autobusy dodatkowe i znacznie wyższe koszty zapłacą mieszkańcy miasta poprzez większe koszty leczenia problemów oddechowo-kardiologicznych i nowotworów spowodowanych chojnickim smogiem i rakotwórczymi substancjami wydzielanymi przez silniki nowych autobusów do powietrza.


Dla mieszkańców Chojnic zakup autobusów ze silnikami diesla to krok w tył pod względem wprowadzania czystych technologi, pod względem walki ze smogiem, i pod względem ochrony zdrowia! Olbrzymie dodatkowe koszty tej decyzji poniosą w nadchodzących latach wszyscy mieszkańcy naszego miasteczka!

15 Listopada 2018, godzina 17:26

Oceniono 34 razy -20

~Mieszkaniec Charzyków

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Mogły by po prostu częściej jeździć a nie wyje*ać piec milionów żeby autobus z charzykow do Chojnic jeździł trzy razy dziennie, jeszcze o tak bezmyślnych godzinach że zawsze jedzie pusty bo nikomu nie pasuje

14 Listopada 2018, godzina 11:08

Oceniono 34 razy -20

~User1

Chojnice to jednak inwestują bo w niektórych miastach jeszcze latają stare zajechane autosany, które już dawno powinny stać na złomie. Bardzo dobra inwestycja Chojnice się stają coraz bardziej unowocześnione

13 Listopada 2018, godzina 18:17

Oceniono 43 razy 25

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się