Przez miasto na dwóch kółkach
Siedem stacji miejskiego roweru w Chojnicach i kolejne dwie w Człuchowie. Wczoraj (6.12) w ratuszu rozmawiano na temat idei stworzonej kilka lat temu, a mającej się zmaterializować w ramach projektu MOF dotyczącego budowy węzła transportowo-integrującego.
Rower jest coraz popularniejszym środkiem transportu, także w naszym mieście, i świetną formą spędzenia wolnego czasu. Wręcz grzechem byłoby na niego nie wsiąść mając do dyspozycji malownicze szlaki Kaszubskiej Marszruty. Około 200 km ścieżek zlokalizowanych na terenie powiatu chojnickiego ściąga zapaleńców dwóch kółek z całego kraju, co ważne, nie tylko w okresie wakacyjnym.
Dzięki programowi miejski rower, miałaby się zwiększyć liczba użytkowników tego ekologiczny środka transportu. - W naszym przypadku system miejski rower polega na siedmiu stacjach w Chojnicach i dwóch w sąsiednim Człuchowie – mówił Tomasz Kamiński dyrektor wydziału programów rozwojowych w chojnickim ratuszu. Stacje w Chojnicach zostały rozlokowane następująco: 1. dworzec kolejowy, 2. dworzec autobusowy, 3. okolice cmentarza komunalnego, 4. szpital specjalistyczny, 5. starostwo, 6. park Tysiąclecia, 7. Kaufland. Jedna stacja to 15 stanowisk, w tym 5 wolnych i 10 z rowerami.
- Chcielibyśmy, aby jeden operator realizował zadanie dla obu samorządów. Chojnice i Człuchów wspólnie zakupią rowery ze stacjami, następnie w drodze przetargu wybiorą operatora – przybliżał założenie projektu Kamiński.
Reklama | Czytaj dalej »
Urzędnicy od dłuższego czasu przyglądają się, jak miejski rower funkcjonuje w innych miastach Polski. Spotykają się też z potencjalnymi wykonawcami zlecenia (czas realizacji projektu związanego z modernizacją chojnickiego dworca wydłużono do 2022 roku - przypis red.) I tak w czwartek w urzędzie miejskim gościli przedstawiciele spółki Geobike, produkującej od pięciu lat rowery elektryczne, a od roku prowadzącej miejski rower w Szczecinie. - Nasz system nie wymaga stacji dokującej. Rowery są wyposażone w zamki elektromagnetyczne z GPS-em – mówił o jednośladach czwartej generacji Andrzej Łotocki. Firma zainteresowanemu samorządowi użycza rowery na okres 2 lat, przy cenie 1500 zł za sztukę. - Przedmiotem umowy jest dzierżawa miejsca reklamowego znajdującego się przy ramie - precyzował Łotocki. Wypożyczenie jednośladu na godzinę kosztuje 3 zł, na 3h i więcej 9 zł. Odstawienie roweru w inne miejsce niż wyznaczone place grozi naliczeniem kary. Aby skorzystać z oferty szczecińskiej firmy należy ściągnąć odpowiednią aplikację, a płatność uiścić za pomocą Paypal-a.
Wiceburmistrz Adam Kopczyński dopytywał prowadzącego prezentację, czy rowery działają bez smartfona. - Mamy duże zróżnicowanie terenu jeśli chodzi o Kaszubską Marszrutę, czy macie w swojej ofercie rowery, które nie są typowo miejskie? - pytał z kolei starosta Marek Szczepański. W odpowiedzi włodarze usłyszeli, że rowery Geobike działają wyłącznie ze smartfonem, trekkingowych firma nie posiada.
We wniosku aplikacyjnym samorządy oszacowały koszt netto jednej stacji na 50 tys. zł. - Wtedy braliśmy pod uwagę rowery trzeciej generacji - przyznał dyrektor Kamiński.
Na zdjęciu starosta Marek Szczepański i Irmina Szyca z urzędu miejskiego.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (26)
- Komentarze Facebook (...)
26 komentarzy
Ciekawe od kiedy ?
Firma przyjechała ze swoim projektem i chciała się wzbogacić w Chojnicach, nasi chojniccy urzędnicy łykają wszystko jak bocian żaby.
W tych projektach jest wiele rozwiązań, ale nikt się nawet nie wysilił o słowa w wypowiedzi, będziemy szukać ciekawszych rozwiązań.
Firma wciska im kit, jak te firmy co sprzedają garnki za 5.000 zł warte 50 zł.
Warunek - założenie konta i opłata aktywacyjna 10PLN.
Dalsze wypożyczenia przez potwierdzenia kodem sms.
Patrz: https://www.veturilo.waw.pl/
Pieprzenie że sprzedawcy nie będą mieli zysku, lecz to nie ich tak boli, tylko najbardziej to boli ZGM który dzierżawi lokale handlowe, że lokale będą stały puste. Układ jest ZGM - RATUSZ jedni zależni od drugich.
Proste jak budowa cepa.
Burmistrz zwala to na kupców że to oni biadolą NIEPRAWDA
Handlowcy przeniosą się tam gdzie będą niższe czynsze a ludzie i tak ich znajdą.
W centrum jest dwóch potentatów co regulują czynsze ZGM i LIBERA mają najwięcej lokali handlowych. I ten ostatni zawsze płacze że ma mało
Jestem za!
Wjazd samochodów na chojnicki stary rynek jest jedynie po to by burmistrz i jego urzędnicy mogli podjeżdżać swoimi samochodami aż pod same schody ratusza. Gdyby się dało to większość z nich wjechała by swoimi samochodami na pietra ratusza gdzie znajdują się ich biurka!
Chojniczanie - poza urzędnikami ratusza - są za kompletnym wyeliminowaniem samochodów ze starego rynku!
Potencjalnymi użytkownikami miejskich rowerów są właśnie młodzi ludzie - młodzież i dzieci - którzy żyjąc na utrzymaniu rodziców w większości nie posiadają koniecznych kont bankowych by założyć sobie konto pay-pal niezbędne by wypożyczyć sobie rower miejski firmy Geobike. To właśnie młodzi ludzie są najbardziej liczną grupą użytkowników miejskiego roweru i każde utrudnienie im możliwości korzystania z miejskich rowerów jest po prostu sabotażem sukcesu funkcjonowania wypożyczalni rowerów - szczególnie w małym miasteczku jak Chojnice.
Czy coś się zmieniło od tamtego czasu?
Spodziewam się, że w obecnej kadencji antagonizm w stosunku do rowerzystów może jedynie się zwiększyć pośród radnych miejskich - szczególnie ponieważ wrodzy rowerzystom radni kontrowani przez burmistrza stale są w radzie miasta a na dodatek do rady miasta trafili radni pisu, po których trudno będzie się spodziewać logicznych, pro-środowiskowych, i przyjaznych rowerzystom decyzji.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!