Grali mali, duzi i św. Mikołaj

Sportowcy grali do dwóch przegranych. Rozgrywkom w galerii przyglądali się nie tylko robiący świąteczne zakupy, ale i gość specjalny, Zbigniew Leszczyński. - Dużo młodych zawodników i zawodniczek wystartowało w turnieju. Widać, że mają pojęcie o tenisie stołowym. Tylko przyklasnąć organizacji, że w centrum handlowym możemy pokazać tenis stołowy na dobrym poziomie. Dużo ludzi przechodząc zwraca uwagę na to, co tutaj się dzieje. Trzeba u małych dzieci zaszczepiać sport, czy to będzie tenis stołowy czy jakaś inna dyscyplina. Trzeba wszystko zrobić, żeby młodych odciągnąć od tabletów i komputerów - mówił wiceprezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego zaraz po zakończeniu rywalizacji chłopców i dziewcząt do lat 18. - Ostatnio spotkałem się z określeniem, że tenis stołowy to sport dla geniuszy. Każdy, kto spróbuje grać w tenisa stołowego, jeśli w przyszłości będzie chciał przejść na inną dyscyplinę nie będzie miał z tym problemu. To jest dyscyplina trudna technicznie i szybkościowo, ale jeżeli zawodnik jest zawzięty i trenuje to może bardzo dużo osiągnąć. Zachęcam do uprawiania tego sportu - dodał. Leszczyński sam przygodę z ping-pongiem rozpoczął w wieku 5 lat, od rodzinnego grania w garażu. - Jak miałem 7 lat ogrywałem już wszystkich wujków i wszystkich, którzy brali udział w naszych garażowych turniejach. Tak mnie ten sport trzyma do dzisiaj, że chwycę rakietę i gram w weteranach - przyznał.Reklama | Czytaj dalej »
Po 12 latach przerwy do celuloidowej piłeczki i rakietki wróciła Agnieszka Piekarska z Leśna. - Trzy lata temu zobaczyłam plakat o turnieju w Brusach. To był taki impuls, żeby znowu zacząć grać - przyznała pani Agnieszka. Mieszkanka Leśna jeździ grać do Kosobud. - Mamy tam klub Gwiazda Kosobudy. Grają zarówno panowie jak i panie, razem około 30 osób. Spotykamy się raz w tygodniu. Tenisowi zapaleńcy do gry wciągają także dzieci. Chętnie sami organizują turnieje. - W przyszłym tygodniu mamy podsumowanie ligi. A jak trzeb pograć, gdzie indziej to po prostu pakują się i jadą. - Dla mnie ping-pong to relaks, odpoczynek. Przy grze się odstresowuję. Ten sport niesie za sobą same przyjemne rzeczy - podsumował pani Agnieszka.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)


USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!