Nowe wozy i remizy dla gminnych OSP
W gminie Chojnice przymierzają się do zakupu dwóch ratowniczo-gaśniczych wozów. Trafią one do OSP w Swornegaciach i Ogorzelinach. Druhowie z pierwszej wymienionej miejscowości doczekają się także remizy. Ci z drugiej, rozbudowy obecnej.
Wójt Zbigniew Szczepański podkreśla, że druhowie z gminnych jednostek OSP w pełni na nowe auta zasługują. - Nie interesują nas 20-letnie złomy samochodowe. Interesują nas godne samochody, dla godnych ludzi, czyli strażaków ochotników – mówi.
Reklama | Czytaj dalej »
Na jeden z nich jest szansa już nawet w przyszłym roku. Gmina ma na ten cel zarezerwowane 500 tys. zł. Drugie tyle stara się pozyskać z budżetu państwa. Pojazd ten trafi do OSP w Swornegaciach. - Jeśli chodzi o jednostkę w Swornegaciach musimy uwzględnić wóz z napędem na dwie osie. Wóz typowo terenowy, nadający się do jazdy po tych lasach - opowiada włodarz. Ciężki wóz, z większym zbiornikiem na wodę, ma zostać zakupiony dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Ogorzelinach. Tu także trwa proces pozyskiwania środków.
Wójt zapowiada także poprawę warunków bytowych strażaków ochotników. Przewiduje się, że remiza dla OSP w Swornegaciach postawiona zostanie w 2020 roku. Wtedy też rozbudowany ma zostać budynek jednostki w Ogorzelinach. - Wychodzi na to, że wozy będą szybciej niż rozbudowa remiz strażackich - mówi Zbigniew Szczepański.
Koszt zakupu jednego wozu ratowniczo-gaśniczego waha się od 700 tys. zł do 1 mln zł.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (7)
- Komentarze Facebook (...)
7 komentarzy
I tak się kupuje głosy ciemnego ludu.
Myślący już stąd wyjechali.
U nas także strażacy cieszyli by się z zaczarowanego kropidła i wiaderka magicznej wody!
To lepsze nawet niż zaczarowany ołówek!
U nas zaczarowane kropidło i wiaderko magicznej wody jest praktycznym rozwiązaniem wszystkich społecznych problemów!
Jestem przekonany, że i nasi strażacy będą zadowoleni gdy do gaszenia pożarów zostaną wyposażeni w zaczarowane kropidło i małe wiaderko magicznej wody!
Chojniccy strażacy (zawodowi i ochotnicy) odprawiając oficjalnie zabobony i czarodziejskie gusła pokazują tym, że zaczarowane kropidło i magiczna woda są skuteczniejsze w gaszeniu pożarów niż nowe pojazdy przeciwpożarowe i inny sprzęt przeciwpożarowy. Za pieniądze wydane na zakup nowych pojazdów i ich wyposażenia chojniccy strażacy mogli by zakupić kilkanaście tysięcy nowoczesnych starannie wykalibrowanych zaczarowanych kropideł i wiele małych wiaderek świeżo konsekrowanej magicznej wody, które wystarczyły by im na co najmniej przyszłe 500-1000 lat gaszenia pożarów!
http://chojnice24.pl/artykul/28341/beda-pomagac-w-ratowaniu-zdrowia-zycia-i-mienia/
Czy gminni strażacy nie wierzą w gusła i zabobony tak jak chojniccy strażacy?
Czy zaczarowane kropidło i małe wiaderko magicznej wody nie jest lepsze od najnowocześniejszego pojazdu gasniczego?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!