Eposik chojnicki. Żarty z prałata

Swe jakże liczne błędy i winy wyznaję,

takoż pełny skruchy czytelnikom przyznaję:

zdarza się mi gdzieniegdzie wątpliwa rymówka

i na pewno zbyt często nie tam jest średniówka,

Reklama | Czytaj dalej »

gdzie się należy. Jak też inne niedomogi…

Słuszny to więc powód krytyki i bicz srogi.

Alem w poglądach stały i wart wysłuchania.

Nie przeczą też intencji ostre rugowania,

co mają na uwadze tylko poprawienie,

przenigdy zaś bliźniego świadome zranienie.

Gdy jednak w takim bagnie przyszło już nam pływać

trudno głośno nie krzyczeć i nie dokazywać,

byleby tylko ostrzec przed zagrożeniami,

które przecież wciąż kroczą tuż, tuż, tuż za nami…

Stąd wołającego na puszczy są me rymy.

Jeśli wszyscy jęki te w końcu usłyszymy,

to może nie będzie trzeba formy tej szukać,

aby się do sumienia ludzi wreszcie dostać…

Póki co, w bajce opiszę chore zjawisko.

Trochę żartu z wad dobrodzieja? Ot, i wszystko!

„Kanonik dobrze wokół interesów chodził,

nigdy sobie w tymże względzie też nie zaszkodził,

co raz dobiegała go kolejna wypłata,

więc zrobił biskup z niego swojego prałata.

Darów u niego sporo przez te bystre oczy,

szczególnie zasię cenny to ów dar proroczy,

co pozwala mu poznać nawet przyszłe ceny,

stopy procentowe i wsze intratne weny…

Przypomina on króla Midasa. Bo oto,

czego się tylko nie tknie, zamienia się w złoto.

Ot przykład niedaleki, gdy o wiosny wschodzie,

zna on zachwiania rynku, co wiecznie w pochodzie.

Gdy inni źle ceny budowlańców wieścili

fachowcy kalkulacji mu nie pomylili.

I ja już także teraz równie szczerze wierzę,

że można się wzbogacić nawet na ruderze,

która na nieszczęście finansów mego miasta,

wśród licznych klęsk i wojen, jeszcze nie dogasła…

Wciąż z uporem o pomoc miasto swoje prosi

ten wytrawny podobno koneser gosposi…

Trzyma się też ów prałat kolegów z ratusza.

Z włodarzem zwłaszcza związała jego się dusza.

Takoż samo siedzi też mocno na Platformie,

tenże biznesmen w treści, a duchowny w formie!”

Jakiż morał płynie z tego opowiadania?

Że ma ten pleban również talent czarowania,

Więc dla dobra sprawy, takoż transparentności,

może niech znajdzie kasę pośród innych włości.

Bo miasto wszak nie jest naiwną krową dojną

i długo było dla parafii matką hojną!

© Copyright by Mariusz Brunka, Chojnice 2018.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie, przedrukowywanie i rozpowszechnianie całości lub fragmentów niniejszej pracy bez zgody autora zabronione.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)