Eposik chojnicki. W nowej radzie

Siedliśmy zatem w nowej rady zbiorowości.
Każdy tu jakieś miejsce sobie więc wymości,
zerkając tak pokrętnie jeden na drugiego,
wciąż brakuje tu jednak spojrzenia szczerego.
Szefem więc wybraliśmy ów relikt z przyszłością,
co wbrew pozorom przestał być niezgody kością.
Dano mu też zastępców bez znacznej powagi,
ale za groszy parę, trzódkę mniejszej wagi.
Za to komisji mamy jakoś tak w nadmiarze.
Rządzić więc nami będą teraz komisarze?
Nie, nie kochani. Nic się nam tutaj nie zmieni,
tylko chore ambicje wódz trochę doceni,
dodając licznym onym po tych złotych parę,
leniom na chwałę, a podatnikom za karę!
Wszak docenić miernotę daje mu profity,
gdy podnoszą swe rączki niby żyd podpity
religijnym szałem. Widziałem cztery lata,
jak działa taka na dupków mierna zapłata…
Mnie na to nie kupisz, więcej się bowiem cenię.
Choć tej głupoty pewnie zrazu nie odmienię,
to zostanę przy swym upartym myśli trwaniu.
Lepsze mam wtedy wzięcie tak w mediach jak rwaniu.
Nie wspomniałem tu jeszcze o tej opozycji,
co bardziej nadaje się do imć sodalicji.
I choć uparcie próbują oni próbować,
to pewnie się będą, gdzie się tylko da chować
przez te lata natenczas trwającej kadencji.
Przyłożą się tylko nam do samej frekwencji,
tak by im nie została uszczuplona kiesa.
Walczyć? Broń Panie Boże! Jak to? Bez prezesa?
Chyba, że jakiś prałat da im rozkazanie.
Wtedy już każdy na jego rozkaz tu stanie.
I tak mu opadnie buńczuczna grzywa ryża.
Pójdzie na barykady? Tak. Pod znakiem krzyża!
W sumie to niezgorzej było nam tego ranka.
Mamy to więc za sobą, choć to nie sielanka.
Dam zatem sobie radę, jakoś to poskładam.
W poparciu mych przyjaciół wszystko zaś pokładam,
bo zostać sam wśród wilków? - marna sytuacja
nawet, gdy po twej stronie była zawsze racja.
Siebie wszak tam nie zmienię, w coś przecież też wierzę,
jako przedtem i teraz w ich podłość zaś mierzę.
Bo miastu tylko służy dogłębne grzebanie,
a nie pobieżne ledwie spraw tych dotykanie,
co wzmacnia wszystkich gnomów, Chojnicom zaś szkodzi.

Wszakoż po teraźniejszych przyjdą jeszcze młodzi,
którym warto zostawić bogatsze dziedzictwo…
Nie jeno same długi. Ot, i to już wszystko!

Reklama | Czytaj dalej »

© Copyright by Mariusz Brunka, Chojnice 2018.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, przedrukowywanie i rozpowszechnianie całości lub fragmentów niniejszej pracy bez zgody autora zabronione.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)