W Sylwestra starostwo i urząd gminy krócej otwarte
W starostwie pracują do 12, w gminie do 13. Interesanci muszą też się liczyć ze skróconym czasem funkcjonowania kasy ze względu na inwentaryzację.
Na witrynie powiatu już widnieje informacja o krótszych godzinach funkcjonowania urzędu: "W dniu 31 grudnia 2018 r. (poniedziałek) Starostwo Powiatowe w Chojnicach będzie czynne od godz. 7.30 do godz. 12.00. Za utrudnienia przepraszamy". Tego dnia, jeszcze krócej będzie otwarta kasa, dokładnie godzinę tj. od 8 do 9. Szybciej prace zakończą także urzędnicy pracujący po sąsiedzku. Godziny funkcjonowania urzędu gminy w najbliższy poniedziałek to 7-13, kasa natomiast będzie czynna do godz. 10.
Na szybsze wyjście z pracy nie mogą liczyć pracownicy ratusza. - Nic mi na ten temat nie wiadomo, abyśmy mieli pracować krócej - mówi Robert Wajlonis dyrektor generalny Urzędu Miejskiego w Chojnicach.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
Każdy w Chojnicach zna poziom inteligencji Mariusza i Staszka! Pomimo tego znaleźli się w Chojnicach wyborcy, którym wydaje się, że Mariusz i Staszek są wystarczająco inteligentni by piastować jakieś funkcje społeczne pomimo wielu poprzednich lat lat gdy ci dwaj geniusze pokazali, że jedynie potrafią wszystko sknocić i to spektakularnie na dużą skale!
Jak niski musi być poziom inteligencji wyborców, którzy zagłosowali na Mariusza i Staszka?
Osobiście myślałem, że tak niski poziom inteligencji nie może istnieć! A jednak mamy w Chojnicach takich gigantów którzy w Mariuszu i Staszku widzą mędrców, którzy są w stanie zbudować świetlaną przyszłość dla mieszkańców powiatu chojnickiego! Czy w takiej sytuacji można się dziwić, że starostwo jest zadłużone a każde przedsięwzięcie jest spartaczone? Jedyne co samorządowcom w starostwie się udaje to korupcja - ale z tego mieszkańcy powiatu nie maja kompletnie żadnych korzyści!
Teraz Mariusz śmieje się i żartuje z bezdennej głupoty tych naiwniaków, którzy dali na niego swoje głosy oszukani jego zwodniczymi kłamstwami i bzdurnymi obietnicami! Całoroczne karnety na basen Mariusz obiecał wszystkim mieszkańcom powiatu a nie jedynie radnej Mirce Daleckiej! Radna Mirka Dalecka jedynie przypomniała wicestaroście jego osobistą wyborczą obietnice wobec wyborców - nigdy osobiście nie prosiła ani nie domagała się aby Mariusz dał jest darmowy karnet.
Trudno nie zgodzić się z Mariuszem bo faktycznie trzeba być pozbawionym nawet elementarnych zdolności myślenia aby dać się nabrać na bajki opowiadane przez tego oszusta! Mariusz - znany chojnicki cham, partacz, i nieudacznik - nie potrafił utrzymać siebie i rodziny jako prywatny przedsiębiorca i wybłagał od burmistrza Arka posadę wicestarosty by ponownie ułożyć sobie życie na defraudacji społecznego majątku tak jak dawniej gdy był prezesem wiecznie bankrutującego parku wodnego!
Każdy w Chojnicach zna poziom inteligencji Mariusza i Staszka! Pomimo tego znaleźli się w Chojnicach wyborcy, którym wydaje się, że Mariusz i Staszek są wystarczająco inteligentni by piastować jakieś funkcje społeczne pomimo wielu poprzednich lat lat gdy ci dwaj geniusze pokazali, że jedynie potrafią wszystko sknocić i to spektakularnie na dużą skale!
Jak niski musi być poziom inteligencji wyborców, którzy zagłosowali na Mariusza i Staszka? Osobiście myślałem, że tak niski poziom inteligencji nie może istnieć! A jednak mamy w Chojnicach takich gigantów którzy w Mariuszu i Staszku widzą mędrców, którzy są w stanie zbudować świetlaną przyszłość dla mieszkańców powiatu chojnickiego! Czy w takiej sytuacji można się dziwić, że starostwo jest zadłużone a każde przedsięwzięcie jest spartaczone? Jedyne co samorządowcom w starostwie się udaje to korupcja - ale z tego mieszkańcy powiatu nie maja żadnych korzyści!
Teraz Mariusz śmieje się i żartuje z bezdennej głupoty tych naiwniaków, którzy dali na niego swoje głosy oszukani jego zwodniczymi kłamstwami i bzdurnymi obietnicami! Całoroczne karnety na basen Mariusz obiecał wszystkim mieszkańcom powiatu a nie jedynie radnej Mirce Daleckiej! Radna Mirka Dalecka jedynie przypomniała wicestaroście jego osobistą wyborczą obietnice wobec wyborców - nigdy osobiście nie prosiła ani nie domagała się aby Mariusz dał jest darmowy karnet.
Trudno nie zgodzić się z Mariuszem bo faktycznie trzeba być pozbawionym nawet elementarnych zdolności myślenia aby dać się nabrać na bajki opowiadane przez tego oszusta! Mariusz - znany chojnicki cham, partacz, i nieudacznik - nie potrafił utrzymać siebie i rodziny jako prywatny przedsiębiorca i wybłagał od burmistrza Arka posadę wicestarosty by ponownie ułożyć sobie życie na defraudacji społecznego majątku tak jak dawniej gdy był prezesem wiecznie bankrutującego parku wodnego!
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!