'Kościół katolicki i katecheci nie są na usługach miasta'
Oświadczenie radnych klubu PiS odczytał Bartosz Bluma (na zdjęciu w środku).
W trakcie wczorajszej (25.03) sesji rady miasta klub radnych PiS przedstawił swoje stanowisko w sprawie zapowiadanego strajku nauczycieli, jak również wypowiedzi dyrektora generalnego urzędu na temat powierzenia opieki nad dziećmi, na czas trwania protestu, katechetom.
Bartosz Bluma w imieniu radnych z klubu PiS apelował, by nauczyciele nie pozostawiali dzieci bez należytej opieki, zwracając przy tym uwagę, że zgodnie z zapowiedziami rządu w latach 2018-2020 pensje pedagogów mają docelowo wzrosnąć o ok. 16 proc.
Reklama | Czytaj dalej »
- Jednocześnie pragniemy wyrazić brak akceptacji dla słów jakie padły na komisji edukacji, gdzie pan Robert Wajlonis w sposób instrumentalny potraktował instytucję Kościoła Katolickiego. Informacja jakoby katecheci mieli się zająć opieką nad dziećmi w czasie ewentualnego strajku oburzyła nas radnych, jak i liczne grono mieszkańców naszego miasta. Tej wypowiedzi w żadnym wypadku nie można traktować jako wypowiedzi prywatnej. Zatem pytanie, czy wypowiedz dyrektora generalnego urzędu miejskiego mamy traktować jako oficjalnego stanowisko ratusza? Mamy nadzieje, że nie - mówił przewodniczący klubu radnych PiS. - Apelujemy do pana burmistrza, by nie dopuścił do podobnych wypowiedzi w przyszłości. Dla przypomnienia decyzja o terminie rekolekcji była zawsze podejmowana wspólnie przez dyrektorów szkół i proboszczów chojnickich parafii. Kościół katolicki i katecheci nie są na usługach miasta - dodał radny.
Oświadczenie klubu radnych PiS
Burmistrz Arseniusz Finster w odpowiedzi poinformował, że oficjalne stanowisko ratusza od 20 lat wygłasza on sam. - Nie chciałbym usprawiedliwiać dyrektora generalnego. To nie jest oficjalne stanowisko ratusza - podkreślił włodarz.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (18)
- Komentarze Facebook (...)
18 komentarzy
Obecna władza pchająca się do europarlamentu, może jedynie zaszkodzić Polsce.
Liczą że dostaną potem emeryturki z Unii do końca życia w wysokości 18.000 tys. zł.
Po to się tylko pchają.
I wara !!! aby im ktoś w tym przeszkadzał.
Reszta pustaków, nierobów co liczy na 500+ itp.
Nie może strajkować bo nigdzie nie pracuje.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!