Agata Wiśniewska, fot. KP PSP Chojnice - 2019-04-24 07:44:55
Interwencja goniła interwencję
W Lipienicach powalona linia energetyczna wywołała pożar.
Bardzo pracowity dzień mieli wczoraj (23.04) strażacy. Do akcji wyjeżdżali 35 razy. Zgłoszenie dotyczyły nie tylko uszkodzeń wywołanych silnym wiatrem. Paliły się m.in. lasy a i zdarzeń drogowych nie brakowało!
Porywisty wiatr i najwyższy stopień zagrożenia pożarowego stworzyły wczoraj bardzo niebezpieczny duet. Strażacy zawodowi i ochotnicy praktycznie przez cały dzień mieli pełne ręce roboty. Po godz. 10 pracowali przy uszkodzonych barierach dźwiękochłonnych na obwodnicy. Niemal w tym samym czasie gasili pożar domku letniskowego w Rytlu. Między godz. 11 a 14 wpłynęły zgłoszenia o kolejnych pożarach. Ogień trawił lasy w Upiłce i Zapceniu (powiat bytowski), malarnię w Malachinie i pobocze drogi w Zalesiu. Trawy paliły się jeszcze w Sławęcinie i Kłodawie. W Konarzynach (Sąpolno Człuchowskie) z kolei zapaliło się około 1 ha trzcinowiska.
Silny wiatr zrywał poszycia z dachów budynków mieszkalnych (Chojnice - ul. Drzymały, ul. Rydzkowskiego, ul. Książąt Pomorskich, ul. Sportowa, Plac Jagieloński, ul. Karnowskiego; Nowa Cerkiew i Granowo) a także placówki Poczty Polskiej na Starym Rynku w Chojnicach.
Powalone drzewa zalegały na jezdni w Klawkowie, Moszczenicy, Czyczkowach. Wiatrołomy padały również na linie energetyczne. Takie zdarzenie wywołało pożar ściółki w lesie w Lipienicach.
Strażacy wyjeżdżali również do zdarzeń drogowych. Przed 16 w Nieżurawie dachował samochód osobowy. Po 17 w Klawkowie doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Dwa samochody osobowe uczestniczyły także w zdarzeniu w Rychnowach po godz. 19.
Dachowanie pojazdu w Nieżurawie.
Jedno z dwóch aut biorących udział w zderzeniu w Klawkowie.
Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!