Dla nich człowiek jest najważniejszy

W środę (8.05) w Hotelu Polka świętowały pielęgniarki i położone z chojnickiego szpitala. W ramach obchodów XIV Międzynarodowego Dnia Pielęgniarki i Położnej przyznano złote czepki i tytuły najlepszych. Siostrzyczki przyjmowały je z niemałym wzruszeniem.

Najlepszą Pielęgniarką, a w zasadzie Pielęgniarzem Roku 2018 został Mateusz Binger  z Chojnickiego Centrum Kardiologii. Tytuł Najlepszej Położonej zdobyła z kolei Ewa Pokrzywińska. Ta dwójka nie miała sobie równych w teście, który sprawdzał wiedzę szpitalnego personelu.  Złote czepki otrzymały panie Monika Kaźmierczak Koordynator Szybkiej Ścieżki Onkologicznej i Ewa Partyka z oddziału neonatologicznego. Honorowy czepek przyznano Ewelinie Brunce. Wyróżnienia na twarzach nagrodzonych wywoływały nie tylko uśmiech, po policzkach płynęły łzy wzruszenia.

Dyplomy uznania otrzymały: Romana Szalewska – o. ginekologiczno-położniczy odc. położniczy, Jadwiga Marczak - o. chorób wewnętrznych o profilu choroby płuc, Katarzyna Wilkowska – SOR, Urszula Krause – o. otolaryngologiczny, Iwona Ginter – o. chorób wewnętrznych.

W dniu święta pielęgniarek pamiętano  także o osobach, których praca jest niezwykle ważna i istotna w opiece nad pacjentem.  Za ponadprzeciętne zaangażowanie w pracy  nagrodę otrzymała Monika Kwiatkowska (opiekun medyczny).

- W trosce o dobro naszych pacjentów sprawdzamy jakość świadczonej opieki przez pielęgniarki i położne. W tym roku ocenie poddano dokumentację pielęgniarską prowadzoną w poszczególnych oddziałach. W roku 2018 najlepsze okazały się następujące komórki: odział okulistyczny, odział neonatologiczny, blok operacyjny –  informowała Ewa Wodzikowska zastępca dyrektora ds. pielęgniarstwa. Doceniona została także praca pracowników Centralnej Sterylizacji. Na oddziały trafiły rzeczy pożądane przez personel jak radio, kuchenka mikrofalowa, czajnik czy obrotowy fotel.


Dzięki licznym sponsorom wczorajszą uroczystość zamiast na sali konferencyjnej szpitala udało się zorganizować w hotelowej restauracji. Przy kawie i ciasteczku pielęgniarki i położne mogły wysłuchać wielu ciepłych słów kierowanych pod ich adresem. Z życzeniami pospieszyli włodarze powiatu – Mariusz Paluch i Stanisław Skaja - nie zapominając o prezencie w postaci czeku na sumę 15 tys. zł.  Przedstawiciele Okręgowej Rady Pielęgniarskiej nie mogli się nachwalić kadry Szpitala Specjalistycznego w Chojnicach i jej szefa. Leszek Bonna swoim podwładnym życzył dalszego rozwoju zawodowego. Powszechne było też życzenie lepszego wynagrodzenia. O nietuzinkowy upominek zadbała Magdalena Kosobucka. Szczęśliwa mama czwórki pociech wystąpiła z recitalem piosenki francuskiej.

Prowadzące spotkanie Ewa Wodzikowska i  położna Aleksandra Stasińska odczytały jak personel placówki z ul. Leśnej postrzegają pacjenci. Jak się okazuje, choć na holu nie spotkamy Witka Latoszka czy Beaty Nowakowskiej, jest tak samo dobrze jak w Leśnej Górze. W końcu dla pielęgniarek człowiek jest najważniejszy, co też siostrzyczki wczoraj pięknie podkreślały.

Reklama | Czytaj dalej »

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)