Piąty Rajd Kaszubskiej Marszruty

Wydarzenie zgromadziło około 300 uczestników, z czego w samych Chojnicach na rowery wsiadło 200 osób. Tegoroczny rajd sympatycy dwóch kółek pokonali w towarzystwie Mieczysława Nowickiego, dwukrotnego medalisty olimpijskiego oraz dwukrotnego medalisty szosowych mistrzostw świata.

Dzisiaj (24.08) o godz. 10 cykliści wypełnili płytę Starego Rynku, który był jednocześnie miejscem startu V. Rajdu Kaszubskiej Marszruty. Grupa chojnicka do pokonania miała 32 km. Rowerzyści z Brus, Czerska i Konarzyn dołączali na kolejnych punktach trasy, po to by zakończyć ją wspólnie w parku Tysiąclecia.

- Jest pod dużym wrażeniem, że piąta edycja skupiła tylu uczestników. To jest coś wspaniałego, że potraficie państwo zostawić wszystkie inne obowiązki i zająć się kulturą fizyczną, która jest potrzebna każdemu z nas - mówił Mieczysław Nowicki szczególnie nisko kłaniając się paniom. Dwukrotny medalista olimpijski oraz dwukrotny medalista szosowych mistrzostw świata przyjechał do Chojnic nie tylko z pozytywną energią. Nowicki staroście wręczył album o Irenie Szewińskiej z autografem autora oraz znaczek z serii limitowanej wydany na stulecie Polskiego Komitetu Olimpijskiego, którego jest wiceprezesem. - Bez mistrzów, takich jak pan i tych którzy byli poprzednio, tyle osób by się tutaj nie zgromadziło. Album jak i znaczek do wglądu dla wszystkich chętnych w starostwie - odpowiedział Marek Szczepański. Włodarz powiatu podziękowania skierował także do uczestników rajdu.  - Dziękuję wam wszystkim za to, że przyjęliście to zaproszenie na święto roweru. Jesteśmy zakręceni dwoma kółkami. Chyba nie może być lepiej, jest wspaniała atmosfera, mamy mistrza i super pogodę.

Reklama | Czytaj dalej »

Mieczysław Nowicki do Chojnic przyjechał z upominkiem, ale i też takowy otrzymał. Chojnickie Towarzystwo Miłośników Roweru Cyklista uhonorowało mistrza swoją koszulką.

Na wspólne pedałowanie skusili się m.in. mieszkańcy Doręgowic pani Natalia, Dawid i 9-letni Fabian. - W Rajdzie Kaszubskiej Marszruty biorę udział drugi raz, pierwszy był przy okazji pierwszej edycji. Teraz kiedy kaszubska marszruta się rozwija i idzie w stronę południową gminy mamy możliwość bezpiecznego dojazdu do Chojnic jednośladem - przyznała mieszkanka Doregowic. Pani Natalia wsiada na rower, kiedy tylko znajdzie  wolną chwilę. Dzisiaj wraz ze swoimi bliskimi przejedzie ponad 50 km. - Jak wystarczy sił, to weźmiemy potem udział w dalszej części imprez odbywających się w ramach Święta Powiatu Chojnickiego - przyznała rowerzystka.

Zanim cykliści ruszyli na szlak mogli zobaczyć jednoślady z XIX w. Bicykle z 1870 i 1890 roku, ze zbiorów dr Jana Łukowicza, wystawiło Muzeum Historyczno-Etnograficzne w Chojnicach. - Wielkość kół zależała od możliwości jadącego, im dłuższe nogi tym średnica przedniego koła mogła być większa. Prędkości jakie się osiągało na tych modelach to nawet do 30 km/h - informowała Barbara Zagórska dyrektor placówki.

Organizatorem Rajdu Kaszubskiej Marszruty jest Promocja Regionu Chojnickiego.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)