Trzebiński odszedł z Lechii Gdańsk
Damian Trzebiński, wychowanek Kolejarza Temis Chojnice nie jest już zawodnikiem drugoligowej Lechii Gdańsk. Lechia zrezygnowała z usług młodego piłkarza, rodem z Zakładu Rolnego Ostrowite.
22-letni Trzebiński był wypożyczony do gdańskiej Lechii z Łódzkiego Klubu Sportowego. W drużynie z ul. Traugutta wywalczył sobie dość pewne miejsce w środku obrony, ale po sezonie klub oficjalnie potwierdził, że dla Trzebińskiego nie będzie miejsca w Gdańsku w przyszłym sezonie.
- Kluby nie doszły do porozumienia – mówi Trzebiński. – ŁKS wystawił zaporową cenę, której Lechia po prostu nie przyjęła. Z tego co wiem, trener widział mnie w Lechii, ale wobec pewnych faktów po prostu pozostajemy bezsilni.
Gdzie zagra Trzebiński w przyszłym sezonie, jeszcze nie wiadomo.
- Na razie mam urlop, za tydzień porozmawiam z moim menadżerem i zastanowimy się, co dalej – mówi Trzebiński. – Żal mi Lechii, ale chcę kontynuować karierę na szczeblu centralnym, minimum w II lidze. Jeżeli nie będzie jednak takiej możliwości, to w III lidze też zagram, przecież to żaden dyshonor.
Trzebiński nie jest jedyną „ofiarą” czystek w Lechii po sezonie. W gronie zawodników, którzy opuszczą szeregi biało-zielonych znalazło się dziewięciu graczy, w tym najbardziej znani: Sławomir Wojciechowski i Piotr Cetnarowicz. Nad podpisaniem kontraktów zastanawia się pięciu innych: dobrze znany w Chojnicach Maciej Kalkowski (w przeszłości gracz Chojniczanki i Holiday Chojnice), a także Mariusz Pawlak, Paweł Pęczak, Arkadiusz Miklosik i Jacek Manuszewski.
Reklama | Czytaj dalej »
Damian Trzebiński jest trzecim zawodnikiem z Chojnic, który w ostatnim dziesięcioleciu zagrał na szczeblu centralnym (wcześniej w Widzewie Łódź grali Andrzej Borowski i Daniel Fabich, Borowski w I lidze, Fabich w II), ale jedynym, który wywalczył miejsce w podstawowym składzie.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!