Chojniczanka na dnie
Piłkarze Chojniczanki niestety nie sprawili niespodzianki i przegrali z Podbeskidziem Bielsko-Biała 2:1. Jedyną bramkę dla żółto-biało-czerwonych zdobył Mateusz Kuzimski.
19. KOLEJKA FORTUNA 1 LIGA: PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA – CHOJNICZANKA 2:1 (0:0)
1:0 – Filip Modelski (58′)
2:0 – Karol Danielak (69′)
2:1 – Mateusz Kuzimski (81′ – z rzutu karnego)
PODBESKIDZIE: 1. Martin Polaček – 25. Bartosz Jaroch, 28. Kornel Osyra, 20. Dmytro Baszłaj, 2. Filip Modelski – 8. Karol Danielak, 27. Konrad Sieracki (56, 80. Mateusz Sopoćko), 7. Rafał Figiel, 90. Adrian Rakowski (86, 10. Desley Ubbink; 90, 98. Damian Hilbrycht), 11. Łukasz Sierpina – 95. Marko Roginić.
Reklama | Czytaj dalej »
CHOJNICZANKA: 84. Radosław Janukiewicz – 23. Jacek Podgórski, 42. Seweryn Michalski, 26. Mateusz Bartosiak, 90. Jan Mudra – 94. Aghvan Papikyan (76, 9. Mateusz Żukowski), 20. Oskar Paprzycki, 68. Bartosz Wolski, 17. Tomasz Mikołajczak (56, 21. Emil Drozdowicz), 14. Mateusz Kuzimski – 11. Janusz Surdykowski.
żółte kartki: Jaroch, Baszłaj – Bartosiak, Podgórski, Mudra.
widzów: 4112.
sędziował: Piotr Lasyk (Bytom)
Tak padały bramki w meczu.
Zbigniew Smółka (Chojniczanka) i Hubert Kościukiewicz (Podbeskidzie) na pomeczowej konferencji prasowej.
Zbigniew Smółka: Na pewno zacznę od gratulacji dla przeciwnika, bo w tej rundzie Podbeskidzie gra naprawdę bardzo dobrą piłkę. Mieliśmy plan na ten mecz. W pierwszej połowie dominującą stroną było Podbeskidzie, ale gdybyśmy policzyli sytuacje, które stworzyliśmy, to było widać ten nasz pomysł na grę. Uraz Tomasza Mikołajczaka – który borykał się z nim już wcześniej, ale chciał grać – pokrzyżował nam plany. Za późno wyszliśmy z pola karnego. Wydaje mi się, że przy pierwszej bramce dla gospodarzy był spalony. Dzisiaj mierzyły się drużyny z dwóch różnych części tabeli. Jeżeli tak będziemy grać na wyjeździe i tak będziemy realizować założenia taktyczne, to jestem optymistą. Jeżeli chodzi o zdrowie i zaangażowanie to wybiegaliśmy ten mecz, pracując bardzo mocno pod piłką i wypracowywaliśmy bardzo groźne kontrataki. Mieliśmy sytuacje po stałym fragmencie gry, mieliśmy sytuacje po kontrach, mieliśmy sytuację sam na sam. Odkąd jestem w Chojniczance dzisiaj najbardziej żałuję, że nie udało się zapunktować.
Hubert Kościukiewicz: Gratuluję chłopakom tego zwycięstwa. Było zaangażowanie i wiara w to, że pomimo tej średniej pierwszej połowy uda nam się strzelić bramkę. Spodziewaliśmy się, że Chojniczanka tak zagra. Będzie bronić nisko, całym zespołem na swojej połowie i będą wyprowadzać kontry. Mieliśmy swój plan, byliśmy cierpliwi. Mogliśmy zrobić to wcześniej i w drugiej połowie pokusić się o kolejne bramki. Rzut karny spowodował trochę nerwowości w naszej grze i zrobiło się niepewnie. Udało się jednak dowieźć dobry wynik do końca i jesteśmy z tego szczęśliwi.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (2)
- Komentarze Facebook (...)
2 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!