Jest człowiekiem od roboty, którego jara odpowiedzialność
Dlatego jeśli stwierdzi, że robota prezydenta jest czymś, co ma wykonać, da znać. W minionym tygodniu w Chojnicach gościł Szymon Hołownia znany dziennikarz i prezenter, założyciel m.in. takich fundacji jak Dobra Fabryka i Kasisi.
Spotkanie z Szymonem Hołownią poprowadził prezenter radiowy Dariusz Żuchowicz.
Jeszcze nie zdążył zatrzeć po sobie wrażenia z październikowego spotkania a przyjechał dołożyć kolejne i podpisać obiecane książki, na co w trakcie Chojnickich Dni Tischnerowskich zabrakło czasu. Szymon Hołownia ponownie gościł w Chojnickim Centrum Kultury, gdzie mówił m.in. o polityce, problemie głodu na świecie, zmianach klimatu, sprawach związanych z wiarą i Kościołem. Jak to ma w zwyczaju dosadnie acz lekko.
Powtarzał, że jest człowiekiem od roboty. Za takową też uważa pracę przy ul. Wiejskiej w Warszawie. - Wynajmujemy tych ludzi do roboty, na którą my nie mamy czasu – mówił o parlamentarzystach. Podobnie jest z prezydentem. I tutaj CV rozpatrują wyborcy. - Jeśli stwierdzę, że robota prezydenta, to jest coś, co muszę wykonać, to dam znać – zapewniał. A gdyby został głową państwa to chciałby nadawać ton w dyskusjach. Wśród spraw, którymi niezwłocznie powinniśmy się zająć wymienił środowisko. Chciałby też przyjacielskiego rozdziału Kościoła od państwa. - Katolicy powinni go zrobić.
Mimo 43 lat na karku Szymon Hołownia pamięta jedne wybory, na których głosował z przekonania. Na pozostałych wybierał mniejsze zło. - Partie nie są złe, ale upartyjnienie już tak. Teraz potrzeba nam nie mesjaszów a producentów kleju. Jesteśmy jako naród bardzo podzieleni. Ludzi trzeba zacząć łączyć na nowo. Za papieżem Franciszkiem powtarzał, że „jedność to nie jest jednolitość, to pojednanie różnorodności”.
Reklama | Czytaj dalej »
Po pamiątkowy wpis do książki ustawiła się m.in. Anita Smugała.
Podczas swych licznych podróży po Polsce, w rozmowach z działaczami społecznymi, profesorami, hierarchami kościelnymi słyszy, że ci na wybory od lat w ogóle nie chodzą. - Co się stało z Polską i z nami, że pozwoliliśmy sobie zabrać sprawczość? Jego osobiście odpowiedzialność jara, jeszcze bardziej w czasach trudnych, a w takich przyszło nam właśnie żyć. Nie ma więc czasu na zabawy w wojenki i czcze gadanie, bo nasze dzieci nie żyją w systemie kadencji. Z myślą o kolejnych pokoleniach powinniśmy troszczyć się o naszą planetę, ludzi w gorszym położeniu i braci naszych mniejszych - „najważniejszy we wspólnocie jest najsłabszy”. Działać trzeba natychmiast! - Pracuję w krajach, gdzie jest ogromny deficyt wody. Problemem nie jest to, że klimat się zmienia, ale to w jakim tempie to się dzieje. Ziemia sobie z tym jakoś poradzi, ale czy ludzkość przetrwa? Najbardziej cierpią ci, którzy z ociepleniem klimatu mają niewiele wspólnego, najbiedniejsze kraje położone w pasie równikowym.
Co zrobić by nasze dzieci nie musiały drżeć o swój los? Każdego dnia dokonywać świadomych wyborów. Jeśli wiem, że do wyprodukowania jednego steka zużywanych jest kilkadziesiąt litrów wody, po prostu go nie kupować. A jak się da to w ogóle zrezygnować ze spożywania mięsa. O przyczynianiu się branży mięsnej do ocieplania klimatu i cierpieniu zwierząt Hołownia szeroko pisze w „Boskich zwierzętach”. Poza tym „głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać” - bez wyjątków. Dzięki fundacjom prowadzonym przez dziennikarza możemy np. zadbać o pełne brzuchy dzieci w Afryce czy Grecji, a przepracowanym Chińczykom zapewnić pomoc psychologiczną. - Jestem wyznawcą zlecenia stałego. Wielu ludzi proszę o małe pieniądze.
O czym jeszcze mówił Hołownia? Choćby o tym, że nie ma takich wartości przez, które jakieś dziecko musiałoby ronić łzy. Że jeśli nie wiesz od czego zacząć trudne spotkanie, idź do kuchni i zrób herbatę. - Sam chciałbym umieć nie odmówić herbaty nikomu – przyznał. Namawiał, aby zejść w komunikacji ze słowa na język przytulenia, dania czasu, zrobienia miejsca.
Po spotkaniu do publicysty ustawiła się długa kolejka.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (30)
- Komentarze Facebook (...)
30 komentarzy
Wrórcił Wasz nie dobry Janek. Myślałem że głoszone przez Was hasła Tolerancja ma zchociaż minimum z orginalnego znaczenia ale widzę że nie. Wasza KATOLIKOFOBIA i CHRZEŚCIJANOFOBIA jest ogroma i macie z Tym wielki problem. Istnienie Jezusa Chrystusa jesy jasną informacją historyczną. Wiara w to co mówł i robił jest kwestią WIARY potwierdzona Pismem Świętym. Wcześniej wspomniani Jan Paweł Ii i ks Popiełuszko właśnie swoją Miłość do narodu opierali właśnie na Piśmie Świętym. Panie Jotdwatrzy czytanie Wyborczej, TVN i tego typu antypolskich mediów właśnie daje taką zakłamaną wiedze na temat historii Polski i Kościoła Katolickiego w Polsce.
To na razie jest POLSKA a nie jakiś Katoland czy inne państwo wyznaniowe, ale tacy jak ty i ci z "dojnej zmiany" z Bogiem na ustach i szatanem za uszami tak właśnie chcieliby Polskę zmienić.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!