Stulatka z niesamowitą werwą
Chojniczanka Kazimiera Ewald w miniony weekend dołączyła do grona stulatków. Jubilatka świętowała w gronie rodziny. Z życzeniami pospieszyli także przedstawiciele ratusza.
Jubilatka w otoczeniu najbliższych.
Pani Kazimiera Ewald urodziła się 11 stycznia 1920 roku w Czarniżu gm. Brusy. W 1974 roku wyszła za Alfonsa i od tego czasu mieszka w Chojnicach. Do emerytury pracowała. W 1996 roku została wdową. Opiekują się nią córka z mężem.
Pogodna, uśmiechnięta i aktywna fizycznie Pani Kazia uwielbia czytać prasę regionalną i oglądać telewizję, mówi gwarą kaszubską. Latem przesiaduje pod kasztanem, który osłania ją od słońca. Jeszcze niedawno pielęgnowała ogródek i opiekowała się wnukami i prawnukami.
Reklama | Czytaj dalej »
W sobotę (11.01) w Parafii Matki Bożej Królowej Polski odbyła się msza św. za zdrowie Pani Kazimiery. Uroczystość odbyła się w domu rodzinnym przy ulicy Tucholskiej. Rodzina zebrała się w gronie ponad 50 osób. W niebo poszły fajerwerki, dokładnie 100 sztuk. Pani Kazimiera ma tyle werwy w sobie, że żegnała swoich gości o godzinie 3 nad ranem. Podobnie jak siostra (97 lat) posiada gen długowieczności. Swoim wiekiem jednak się nie chwali, gdy ktoś o niego zapyta opowiada, że ma 88 lat.
W dniu 13 stycznia jubilatkę odwiedzili zastępca burmistrza Chojnic Adam Kopczyński oraz zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego Helena Tarlach, składając życzenia z okazji setnych urodzin.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!