'Las dla każdego, nie dla myśliwego!'

To jedno z haseł wykrzykiwanych przez uczestników wczorajszej (14.01) demonstracji. Chojniczanie zebrali się na płycie Starego Rynku, aby zaprotestować przeciwko specustawie związanej z ASF.

Mieszkańców naszego regionu do działania poderwała Anita Smugała, znana w Chojnicach już z niejednej akcji na rzecz zwierząt i ochrony przyrody a, że "nasze dziki nie z Afryki" przed lufami myśliwych same się nie obronią, wzorem innych polskich miast, trzeba było wyjść na ulice i zaprotestować. Chojniczanie "uzbrojeni" w transparenty mówili o swoich obawach. Tych jest sporo, bo wprowadzane prawo poszerza przywileje myśliwym jednocześnie ograniczając dostęp do lasu tym, którzy nie zwykli chodzić po nim z bronią.

- Mój dom  jest otoczony polami  i lasem. Nie podoba mi się to, że mogę zostać zmuszony do wpuszczenia myśliwych na moją ziemię, kiedy oni sobie tego zażyczą -  mówił Tomasz Szydeł, który zajmuje się m.in. organizacją konnych wycieczek. - Dla nas jest to bardzo duże zagrożenie. Zwłaszcza możliwość polowania z użyciem tłumików - dodał.

Postulaty demonstrujących przedstawiła organizująca wydarzenie. - Żądamy, aby nasze prawo do ogólnego dostępu do lasu nie było niczym ograniczone. Nie chcemy, żeby powstały projekt ustawy miał w swoim zapisie przewidywane kary za spędzanie czasu w lesie, w którym jest polowanie - mówiła Anita Smugała.

- Ponadto chcemy zwołania eksperckiej debaty parlamentarnej, włączającej do prac nad rozwiązaniem problemu epidemii ASF  i procesu projektownaia środków zardczych, naukowców - specjalistów z zakresu biologii i ekologii ssaków oraz ekosystemów leśnych, oraz weterynarii i epidemiologii oraz wycofania decyzji Ministra Środowiska nakazującej depopulację dzików  całym kraju i utrzymanie ich skrajnie niskiej liczebności do roku 2027. , na poziomie nie przekraczającym 0,1 dzika na 1 km2 - dodała chojniczanka.

Protestujący  domagali się także wprowadzenia obligatoryjnej kontroli stosowania bioasekuracji przez myśliwych w czasie polowań zbiorowych i indywidualnych, w strefach występowania  i zagrożonych epidemią.

Reklama | Czytaj dalej »

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (32)
• Komentarze Facebook (...)

32 komentarzy

• 1
• 2
• 3

~chojniczanin

Komentarz słabo oceniony przez użytkowników. [rozwiń]

Stanowcze nie dla zabijania zwierząt. To nie myśliwi dali życie zwierzętom i nie myśliwi będą odbierać im życie. Jak chcą postrzelać to do tarczy!

15 Stycznia 2020, godzina 21:50

Oceniono 963 razy -125

~liberalista

Sprawa została ujęta w kontekście zagrożenia prawa własności i swobody działalności gospodarczej, co jest najzupełniej słuszne. Nie zmienia to jednak faktu, że państwowy las pełen niebezpiecznych dzikich zwierząt i bezpańskich psów nikomu nie pomaga w czerpaniu zysku i satysfakcji z obcowania z przyrodą.

15 Stycznia 2020, godzina 18:18

Oceniono 877 razy 17

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

• 1
• 2
• 3

Dodaj komentarz

Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!

Zaloguj się lub dodaj komentarz jako gość

Twój podpis

Tutaj nie wpisuj nic

E-mail (nie będzie publikowany)

Zalogowani użytkownicy mogą otrzymywać powiadomienia o nowych komentarzach. Zaloguj się