Ktoś zostawił w lesie 700 kg ryb!
Na dzikie wysypisko na terenie Nadleśnictwa Chociński Młyn trafiła osoba postronna, która o wszystkim zawiadomiła leśników. W lesie leżało łącznie 700 kg ryb: świeże, wędzone, filety, kręgosłupy, wnętrzności i płetwy.
- Chciwość? Lenistwo? Niewiedza? Nie wiemy czym kierowała się osoba, która pozbyła się odpadów w ten sposób. Wiemy, że taka ilość odpadów organicznych może stanowić zagrożenie zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt - mówią służby leśne.
Po nietypowym znalezisku nie ma już śladu. Leśnicy zareagowali natychmiast i na miejsce wezwali  firmę zajmującą się uprzątnięciem i utylizacją odpadów. Sprawę będzie wyjaśniać Straż Leśna.
Opiekującym się na co dzień lasami  brakuje słów na ludzkie zachowanie. Polacy śmiecą i to na potęgę! Śmieci uprzątnięte przez Lasy Państwowe w 2018 roku wypełniłyby prawie 1000 wagonów kolejowych!
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane sÄ… dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!