Autor '#Ery Tindera' Jakub Przytarski gościł w bibliotece

W piątek 17 stycznia 2020 roku w Czytelni MBP odbyło się spotkanie z Jakubem Przytarskim, który promował swoją debiutancką książkę „#Era Tindera”. Rozmowę o powieści prowadziła bibliotekarka Weronika Sadowska.

Jakub Przytarski pochodzi z Czerska, a obecnie mieszka w Gdańsku. Jest absolwentem studiów matematycznych oraz ekonomicznych, pracuje jako analityk. Zapytany jak to się stało, że zaczął pisać powieść, odpowiedział, że sam nie zna na to odpowiedzi. Kiedyś ciągnęło go do pisania, sporo czytał, nic jednak nie napisał od czasów szkolnych. – Sam się zdziwiłem i do dzisiaj się dziwię, jak ta książka powstała – mówił. Jest też zaskoczony, że ktoś ją zechciał wydać, że powieść otrzymuje dobre opinie i że coraz lepiej się sprzedaje. Jak przyznał, pod wpływ emocji w pewnym momencie zaczął pisać. Pierwszy rozdział wysłał do znajomych i ich reakcja, że to jest super, zachęciła go do kontynuowania.

Reklama | Czytaj dalej »

Skąd się wziął pomysł na książkę pokazującą relacje damsko-męskie obecnych 20- i 30-latków, korzystających z Tindera i innych portali randkowych? Jak mówił autor, Tinder jest bardzo popularny na świecie. W USA wykorzystywany jest głównie do jednonocnych spotkań, w Polsce natomiast jest to bardziej portal randkowy. On nie zna osób, które nie mają Tindera lub nie słyszały o nim. Sam też założył sobie tam konto i nawiązał sporo znajomości. – Jest to naprawdę ciekawe zjawisko socjologiczne i psychologiczne, które mnie zaczęło interesować – mówił. W powieści zawarł część własnych doświadczeń, swoje obserwacje, a także wnioski. Opisał tinderowe spotkania zarówno z perspektywy męskiej, jak i kobiecej. Powiedział, że podjął próbę wejścia w umysł kobiet. Jest analitykiem i dobrym obserwatorem, dlatego podczas własnych randek z kobietami analizował ich zachowanie. Słuchał też ich przemyśleń.

Podczas spotkania Jakub Przytarski przybliżył zebranym, jak wygląda nawiązywanie relacji na Tinderze. Jak podkreślił, aplikacja stwarza możliwość poznania wielu ciekawych osób. Umożliwia nawiązywanie zarówno jednorazowych, jaki i dłuższych relacji, w zależności od tego, czego poszukuje użytkownik. Z czasem jednak korzystanie z Tindera może być jego zdaniem destrukcyjne. Jest ono uzależniające. Często też tinderowcy nie wchodzą w głębsze relacje i traktują poznane osoby przedmiotowo. Nie doceniają aktualnego związku, gdyż szybko na portalu mogą poznać inne ciekawe osoby.

Zapytany o to, czy nie obawiał się napisać powieści określanej mianem erotycznej, Jakub Przytarski powiedział, że to wydawnictwo tak sklasyfikowało książkę. On uważa, że to powieść obyczajowa, w której znalazło się kilka scen erotycznych. Przyznał, że powieść jest bardziej skierowana do kobiet, zwłaszcza tych młodszych, którym chciał pokazać, jak wyglądają relacje męsko-damskie w dobie internetu. Jedna z uczestniczek spotkania zapytała pisarza, czego kobiety dowiedzą się o sobie z tej książki. Autor odpowiedział, że poznają męską perspektywę podejścia do związku, którą nie do końca znają. Podkreślił, że jego powieść rozlicza pokolenie tinderowe. – Ten tinderowy świat jest inny, specyficzny – mówił. Zależało mu, żeby czytelnik skonfrontował go ze swoimi przemyśleniami.

W trakcie rozmowy czytelniczki chwaliły, że książkę dobrze się czyta, że jest ładnie napisana. Padły także pytania o warsztat pisarki. Autor stwierdził, że pisanie to jest fajne hobby. Zapowiedział, że powstanie druga część, w której pojawi się bohater „#Ery Tindera”, nazywany w książce tylko „On”. Nie znajdziemy już jednak w fabule Diany.

Spotkanie było okazją do nabycia książki i otrzymania pamiątkowego wpisu pisarza. Jego organizatorem była Księgarnia Między Kartkami.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)