'Przedmiotowa nieprawidłowość nie leży w gestii wykonawcy prac'
O studzience kanalizacji deszczowej w ul. Sukienników, która nie odprowadza wody na bieżąco informował burmistrza radny Bartosz Bluma. - Niepokojący jest fakt, że nie funkcjonuje prawidłowo nowa instalacja oddana do użytku przed kilkoma miesiącami - podnosił radny.
Do swojej interpelacji Bartosz Bluma załączył dwie fotografie studzienki przy ul. Sukienników, obrazujące jak wygląda sytuacja w tym miejscu po deszczu. Publikujemy jedną z nich. W związku z zalewaniem dużej części pasa jezdni radny pytał: - Czy w tej sytuacji burmistrz Chojnic wystąpi do wykonawcy o wykonanie tej naprawy w ramach gwarancji? Bartosza Blumę interesowało także z jaką częstotliwością wykonywane są przeglądy i czyszczenie studzienek w mieście.
Reklama | Czytaj dalej »
Burmistrz Arseniusz Finster zaraz na początku odpowiedzi poinformował, że urząd zgłosił wskazaną studzienkę do czyszczenia. - Jednocześnie informuję, iż inwestycja związana z budową odcinka kanalizacji deszczowej w ul. Sukienników dotyczyła budowy głównego kanału deszczowego, a nie odwodnienia przedmiotowego terenu. Po wykonaniu prac istniejące wpusty deszczowe zostały przełączone do nowo wybudowanej sieci kanalizacji deszczowej. W związku z powyższym przedmiotowa nieprawidłowość nie leży w gestii wykonawcy prac - napisał włodarz Chojnic.
Dalej informował, że przeglądy wpustów dokonywane są na bieżąco przez pracowników urzędu miejskiego oraz Straż Miejską. Częstotliwość czyszczenia zależy od stopnia zabrudzenia osadnika, kosza lub wpustu deszczowego. Wzmożenie prac następuje w okresie wiosennym, kiedy do studzienek spływa piasek i jesiennym kiedy zatykają je liście.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (4)
- Komentarze Facebook (...)
4 komentarze
Czego przykładem były zaniedbania i uszkodzenia krawężników, chodników ścieżek rowerowych itp.
Na terenie prac panował totalny bałagan i niechlujstwo.
Do czego też przyczynił się nadzór z naszego ratusza, brakiem zainteresowania co się tam dzieje.
Reagowali tylko wtedy gdy pojawiły się jakieś informacje od mieszkańców.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!