Strona główna › Chojnice

Razem można więcej, dlatego też postanowili się skrzyknąć. Mowa o przedsiębiorcach działających na terenie powiatu chojnickiego. Po tygodniu od założeniu profilu na fb "Chojnicki razem!", grupa wsparcia  liczy ponad 1100 członków.

Wpsólną przestrzeń w sieci mają od 2 kwietnia. Na nowych użytkowników profilu "Chojnicki razem" czeka kilka słów od grupy inicjatywnej, a także spis zasad. Tutaj nie ma miejsce na hejt i spam. Za to trzeba działać!

"Drodzy przedsiębiorcy naszego powiatu. Tworzymy dla nas wszystkich grupę otwartą, której celem jest wzajemna pomoc w tych czasach, które nadchodzą wielkimi krokami.
Wszyscy, którzy prowadzą działalność gospodarczą doskonale zdają sobie sprawę, że trudne chwile przed nami. Dlatego uważamy, że teraz jak nigdy musimy zjednoczyć wszystkie firmy naszego powiatu do wspólnego działania, do wzajemnej pomocy i do wspierania.  Naszym celem będzie występowanie z petycjami w naszym interesie do władz samorządowych oraz stworzenie wielkiej bazy firm oraz rolników powiatu chojnickiego zarejestrowanych w naszych gminach, tak aby wszyscy, którzy skorzystają z tego narzędzia wiedzieli, że na pewno kupują u „sąsiada” dają wykonać usługę „sąsiadowi”. Parę lat temu w Czersku społeczność się skrzyknęła zorganizowaliśmy blokadę krajowej 22, wtedy też wszyscy wystąpiliśmy RAZEM bez podziałów politycznych zapomnieliśmy o prywatnych waśniach i osiągnęliśmy sukces. Głęboko wierzymy, że uda nam się i tym razem zorganizować i ułatwić działanie na naszą rzecz i na rzecz naszych pracowników aby przejść nadchodzący czas z jak najmniejszymi stratami" - napisali na profilu grupy jej organizatorzy, wśród nich znaleźli się m.in. Marcin Starszak, Arkadiusz Gogolewski czy Łukasz Majer.

Takie działanie przedsiębiorców z naszego regionu znajduje uznanie. - Chojnicki razem to cenna inicjatywa. Deklaruję współpracę,  już współpracuję z przedsiębiorcami. To jest kierunek, w którym powinniśmy zmierzać, czyli sobie wzajemnie pomagać, szukać wzajemnych relacji w realizacji swoich czynności zawodowych - mówi burmistrz Arseniusz Finster.

Przypomnijmy, że miasto jak i ZGM zdecydowały o niepobieraniu czynszu od swoich najemców, którzy przez epidemię nie są w stanie prowadzić działalności gospodarczej. Obostrzenia związane z koronawirusem dotknęły m.in. zakłady fryzjerskie, kosmetyczne czy tatuażu. Działalność restauracji ograniczono do dań na wynos.

REKLAMA:

• Strony internetowe dla firm