Od połowy czerwca będzie się można leczyć w uzdrowiskach
Po poniedziałkowej informacji o zmniejszeniu liczby jednoimiennych szpitali zakaźnych, 19 maja minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział uruchamianie od połowy czerwca uzdrowisk, a w niedalekiej przyszłości innych sektorów służby zdrowia.
fot. pixabay
Minister Szumowski decyzje o odmrażaniu kolejnych elementów opieki zdrowotnej tłumaczył kontrolowaniem epidemii SARS COV-2.
Do uzdrowiska tylko po testach
W związku z pandemią koronawirusa i wprowadzeniem stanu epidemicznego w Polsce uzdrowiska zawiesiły swoją działalność od 14 marca. W naszym kraju 45 miejscowości ma statust uzdrowiska, w sumie to kilkaset tego typu placówek. Z ich pomocy korzystają najczęściej osoby starsze, schorowane np. po udarach czy wypadkach. Minister zdrowia zapowiedział, że; „W połowie czerwca będzimy chcieli uruchamiać uzdrowiska. Od 1 czerwca będziemy badać osoby, które tam jadą pod kątem koronawirusa, od 15 czerwca będziemy uzdrowiska uruchamiali". U osób, które mają tam się leczyć, będą wykonywane testy w kierunku SARS CoV-2. Dopiero po uzyskaniu negatywnego wyniku, będzie można skorzystać z terapii. – Mamy uruchomione testy drive-thru, można wtedy przebadać do 30 tys. osób dziennie – mówił szef resortu.
Spadkowa faza zachorowań
Statystyki podawane przez Ministerstwo Zdrowia pokazują, że rośnie liczba zakażeń i przypadków śmiertelnych. Aktualnie najgorsza sytuacja jest na Śląsku, gdzie codziennie diagnozuje się kilkaset nowych przypadków COVID-19. Rośnie też liczba zakażeń na Mazowszu, w Wielkopolsce czy Małopolsce. Pomimo tego minister zdrowia przebieg epidemii w Polsce ocenia optymistycznie. – Myślę, że za tydzień będziemy mogli powiedzieć, że mamy fazę spadkową – stwierdził Łukasz Szumowski.
Podkreślił też, że leczenie pacjentów z koronawirusem Remdesivirem przynosi rezultaty, czego efektem jest zarejestrowanie go przez Europejską Agencję Leków. Wspomniał o sukcesie klinicznych badań nad szczepionką. – Myślę, że już za jakiś czas, będziemy mogli powiedzieć: mamy lek, mamy szczepionkę, opanowaliśmy epidemię – dodał szef resortu zdrowia.
Co z pracownikami placówek oświatowych?
Minister Szumowski na pytanie o badania pracowników żłobków i przedszkoli w Łodzi odpowiedział, że: „Tam okazało się, że pracownicy mieli kontakt z wirusem, a nie byli, czy są zakażeni. Ujemny wynik serologiczny nie oznacza, że ktoś nie jest zakażony. Nie wiemy, jakie to były testy i jak były wykonywane". – To bardzo ciekawe działanie, to taki pilotaż w Łodzi, musimy się zastanowić, jak wykorzystać te wyniki do racjonalnego działania i strategii testowania – dodał. Natomiast odnosząc się do kwestii maseczek stwierdził, że nie tylko polski rząd, ale i cała Europa zostały oszukane. – Trefne maseczki nigdy nie trafiły do naszych medyków, nikogo nie naraziliśmy. Dzięki temu, że to my zaczęliśmy badać sprzęt, 16 krajów Unii dowiedziało się o problemie – zauważył Łukasz Szumowski.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)

USD
DKK
EUR
TRY
CHF
NOK
GBP
SEK



Związki i pracodawcy domagają się...
Hołownia: 6 sierpnia odbiorę od...
Nowy sondaż prezydencki

Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!