Pokój dla pierwszoklasisty
Gdy dziecko idzie pierwszy raz do szkoły, każdy rodzic chce stworzyć idealne warunki. Rozpoczęcie nauki to ważne wydarzenie, które otworzy nowy etap w życiu młodego człowieka, trwający kilkanaście lat. Czas edukacji to nie tylko zdobywanie wiedzy, ale również nauka pokonywania trudności, przeżywania sukcesów i porażek, nauki organizacji, nowych relacji z rówieśnikami, itp. Dlatego warto celebrować ten moment i dobrze się do niego przygotować, np. poprzez stworzenie jak najlepszych warunków do nauki w domu.
Rzadko się o tym mówi, ale przemiana pokoju dziecięcego z czasów przedszkola na pokój ucznia to naprawdę powinien być przełom. Nie da się uczyć w bawialni, rysować szlaczków i pisać liter w łóżku, czy też utrzymać porządek w książkach trzymanych w stosiku na stole. Na co dokładnie zwrócić uwagę, wyprawiając dziecko pierwszy raz do szkoły?
Trzy najważniejsze zasady w pokoju ucznia
-
Biurko będzie centrum dowodzenia w uczniowskim pokoju. Nie może być za małe, bo dziecko musi rozłożyć na nim książki i zeszyty. Powinno być też dostosowane do wzrostu dziecka i krzesła, na którym będzie przy nim siedzieć. W sprzedaży dostępne są meble z regulacją, czyli takie, które "rosną z dzieckiem". Są one jednak droższe i naprawdę nie są niezbędne. Biurko musi też mieć taką lokalizację, żeby w trakcie nauki młody uczeń miał swobodny dostęp do światła.
-
Krzesło powinno być wygodne, ponieważ długie siedzenie przy biurku będzie się wiązać z obciążeniem kręgosłupa i zmęczeniem. Aby wspomóc w tych trudach małego naukowca, trzeba wybrać takie krzesło, na którym będzie mógł oprzeć plecy, a najlepiej także ręce. Większość tego typu mebli ma regulację, dzięki czemu wybór nie powinien być trudny. Pamiętajmy, że krzesło powinno być też dopasowane do wysokości blatu biurka.
-
Szafki znajdą teraz swoje nowe zastosowanie, bo mały uczeń musi mieć wydzielone odrębne miejsce na podręczniki szkolne i zeszyty. Nie będzie skutecznej nauki, jeżeli książki będą się kotłować na stole, a potrzebnego zeszytu będziemy szukać pół godziny. Dlatego warto zainwestować także w taki mebel i najlepiej ustawić go w pobliżu biurka, tak by pomoce naukowe były w zasięgu ręki dziecka. Dzięki temu w trakcie nauki nie będzie się rozpraszać, jak również szybciej spakuje się do szkoły.
A gdzie zabawa?
Nie zapominajmy, że nasz pierwszak będzie nadal potrzebował chwili beztroskiej zabawy. Może być do tego przeznaczony oddzielny kącik w pokoju, gdzie usiądzie na mięciutkim dywanie i przytuli ukochanego pluszaka. Tak jak robił to jeszcze niedawno.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!