Pięć faktów o pomorskim rynku pracy w czasie epidemii koronawirusa
Bezrobocie wzrosło, ale nie tak bardzo, jak obawiano się jeszcze w marcu na początku pandemii i kryzysu gospodarczego. Pomorskie w tej chwili zajmuje piąte miejsce w Polsce pod względem stopy bezrobocia, która w regionie jest niższa niż średnia krajowa i wynosi 5,5 proc. Największy odsetek osób bezrobotnych w czerwcu 2020 r. odnotowano w Sopocie, natomiast najwięcej nowych ofert pracy było w Słupsku.
fot. freestocks/unsplash.com
Reklama | Czytaj dalej »
Dane o sytuacji na pomorskim rynku pracy w czerwcu 2020 r. przygotował Wojewódzki Urząd Pracy w Gdańsku.
Mniej bezrobotnych niż średnio w Polsce
Stopa bezrobocia w Pomorskiem w czerwcu 2020 r. wyniosła 5,5 proc., podczas gdy w kraju było to 6,1 proc. Region pod tym względem wyprzedzają województwa: wielkopolskie (3,7 proc.), śląskie (4,6 proc.), mazowieckie (5,1 proc.) oraz małopolskie (5,2 proc.). W porównaniu do poprzedniego miesiąca bezrobocie wzrosło nieznacznie, bo jedynie o 0,1 proc. Jednak jeśli porównać czerwiec 2020 do czerwca 2019 r., to różnica ta wynosi już 1,1 proc.
W urzędach pracy jest zarejestrowanych obecnie o 10,5 tys. bezrobotnych więcej niż w tym samym okresie roku 2019.
Wzrost bezrobocia w czerwcu 2020 r. dotyczył trzynastu powiatów. Największy wystąpił w Sopocie (o 5 proc). Natomiast spadek liczby bezrobotnych zanotowano w siedmiu powiatach, przy czym największy w powiecie puckim o 9,1 proc. (tj. o 195 osób).
Kim są pomorscy bezrobotni?
Większość bezrobotnych, bo prawie 60 proc., stanowią kobiety. Część z nich nie podejmuje pracy po urodzeniu dziecka. Ponadto prawie 30-proc. grupę stanowią osoby młode, do 30 roku życia, które nie mają pracy.
W ostatnim czasie w omawianej grupie zmniejszył się odsetek osób długotrwale bezrobotnych i Pomorzan powyżej 50 roku życia.
Rośnie liczba ofert pracy
W urzędach pracy do dyspozycji szukających zatrudnienia jest więcej ofert niż w maju 2020 r. Wzrost jest znaczący, bo ponad 50-procentowy, a nowych propozycji jest 6,8 tys. w całym województwie. Nadal jednak jest to mniejsza liczba ofert niż ta, z której mogli wybierać bezrobotni w analogicznym okresie rok temu (o ponad 10 proc. mniej).
Przyrost ofert pracy odnotowano w 17 z 20 powiatów i miast na prawach powiatu województwa pomorskiego. Największy był w Słupsku – o prawie 264 proc. (430 ofert). Na jedno wolne miejsce pracy i miejsce aktywizacji zawodowej zgłoszone w czerwcu 2020 r. przypadło 0,8 zarejestrowanej osoby bezrobotnej (w czerwcu 2019 r. było to 0,7 osoby).
– Pojawiają się sygnały wyhamowania negatywnych zjawisk spowodowanych pandemią, które obserwujemy na regionalnym rynku pracy – mówi Katarzyna Żmudzińska, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku. – Częściowo to zasługa wsparcia, jakie pracodawcy otrzymali w ramach pakietu tarczy antykryzysowej. Jednak to samorządy, czyli m.in. urzędy pracy, wykonywały i nadal wykonują zadania związane z obsługą programów rządowych. Odpowiadają na pytania, przyjmują i weryfikują wnioski. Ponadto SWP przeznaczył ponad 310 mln zł na ratowanie pomorskiej gospodarki, pomoc przedsiębiorcom i ich pracownikom. Chodzi m.in. o środki dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw z Pomorskiego Funduszu Rozwoju na pożyczki płynnościowe – tłumaczy Żmudzińska. I jak dodaje, to kolejne miesiące pokażą, jak dalej ze skutkami pandemii poradzą sobie przedsiębiorcy oraz jak zmieni się w związku z tym rynek pracy.
Bez zwolnień grupowych
Nie widać długofalowych skutków pandemii w planowanych zwolnieniach grupowych. W czerwcu liczba planowanych redukcji zatrudnienia w tym zakresie dotyczyła jedynie 51 osób. To zdecydowanie mniej niż w maju (308 osób) i w kwietniu (693 osób) tego roku.
Obcokrajowcy na rynku pracy
W pierwszej połowie tego roku roku średnia miesięczna liczba oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcom wyniosła 8,5 tys. W analogicznym okresie rok wcześniej było to 11,1 tys. W czerwcu 2020 r. liczba oświadczeń znacząco wzrosła – o prawie 73 proc. w porównaniu do maja (o 4,7 tys. zarejestrowanych oświadczeń więcej, czyli łącznie 11041). Najwięcej z nich dotyczyło obywateli Ukrainy, Białorusi, Mołdawii, Gruzji, Rosji i Armenii. Połowa wszystkich oświadczeń została zarejestrowana w Gdańskim Urzędzie Pracy. Jedna trzecia dotyczyła kobiet.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
Urzad pracy ile osob zatrudnia tez wiemy. A ile takich urzedow jest w Polsce?? W okresie pandemii nawet bezrobotnych nie wzywaja, wiec po co one tak naprawde sa?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!