Sposoby na kobiece dolegliwości
Z byciem kobietą łączą się doznania i wspaniałe, i niezbyt przyjemne. Na szczęście nawet jeśli tych drugich nie można całkiem uniknąć, zwykle udaje się je osłabić.Chcemy tego czy nie chcemy, życie nas, kobiet, bardzo ściśle jest związane z rolą, do której przeznaczyła nas natura - z potencjalnym macierzyństwem.
Przez całe niemal życie działanie naszego organizmu podporządkowane jest cyklicznym comiesięcznym zmianom. Wiążą się one z pracą systemu hormonalnego. I dlatego - od dojrzewania po menopauzę - nasze samopoczucie w dużej mierze zależy od tego, w jakiej fazie cyklu jesteśmy, oraz od tego, w jakiej kondycji jest nasza "kobiecość". Zmiany hormonalne wpływają na funkcjonowanie nie tylko jajników i macicy, ale całego ciała oraz psychiki. Warto uznać ten fakt i nie wstydząc się tego ani z tym nie walcząc, znaleźć sposoby, by czuć się tak dobrze, jak to tylko możliwe.
Reklama | Czytaj dalej »
Każdej z nas od czasu do czasu dokuczają jakieś dolegliwości charakterystyczne tylko dla naszej płci. Najczęściej próbujemy poradzić sobie z nimi same - większość z nas uważa bowiem, że ginekolog jest specjalistą tylko od poważnych chorób i prowadzenia ciąży. Warto jednak wiedzieć, jakie objawy i niedogodności są "normalne", a co powinno skłonić nas do zasięgnięcia porady lekarza pierwszego kontaktu lub właśnie ginekologa.
Burza co miesiąc
Co druga kobieta cierpi na zespół napięcia przedmiesiączkowego, czyli PMS. Dolegliwości są odczuwane w różnym natężeniu i każda z nas może się skarżyć na coś innego. Opisano bowiem ponad sto pięćdziesiąt (!) różnych objawów PMS. Pojawiają się najczęściej w tygodniu poprzedzającym menstruację i nie zawsze kojarzone są ze zbliżającą się właśnie miesiączką.
Najczęściej występują objawy psychiczne: rozdrażnienie, przygnębienie, trudności z koncentracją. Do nich dołączają objawy fizyczne: ból i obrzmienie piersi, przyrost masy ciała na skutek zatrzymania wody w organizmie, wzrost apetytu, uczucie pełności, zaparcie lub rozstrój żołądka. Tworzą więc przykrą mieszankę, z którą niełatwo sobie poradzić.
Nie myśl, że to normalna sytuacja i trzeba się z nią pogodzić. Zgłoś się najpierw do lekarza pierwszego kontaktu. Zrób to tym szybciej, im silniejsze są twoje dolegliwości. Naprawdę nie warto co miesiąc wykreślać sobie kilu dni z życiorysu, cierpiąc w milczeniu. Lekarz przede wszystkim wykluczy choroby, których objawy są podobne do PMS: niedoczynność tarczycy, anemię, endometriozę. Być może zapisze jakieś preparaty, ale jest też prawdopodobne, że udzieli tylko wskazówek, dotyczących doraźnych sposobów ulżenia sobie. Ponieważ dolegliwości są tak niejednolite, czasem po prostu trudno znaleźć jedną skuteczną metodę. Spróbuj wykorzystać to, co pomaga innym: ćwiczenia relaksujące, spacery, słuchanie spokojnej muzyki, zwolnione tempo życia. W diecie ogranicz sól (sprzyja zatrzymywaniu wody), słodycze (są wysokokaloryczne i powodują zaparcia) oraz kawę (niepotrzebnie pobudza). W tym ciężkim dla ciebie tygodniu wysypiaj się, trudne zadania odłóż na później. Sięgnij po ziołowe środki uspokajające, a przy bólach podbrzusza - po środki przeciwbólowe i rozkurczowe.
Jeśli PMS mocno ci dokucza i nie masz nadziei na zmianę, idź do ginekologa. Zapisze ci odpowiednie środki hormonalne. Nie zamykaj się w czterech ścianach, nie opędzaj od bliskich. Kontakt z pogodnymi osobami, zrozumienie, spokojna rozmowa mogą działać jak kojący balsam.
Wokół miesiączki
Czy zapisujesz daty rozpoczęcia swoich cykli miesięcznych (czyli pierwszych dni kolejnych miesiączek)? Jeśli nie, zacznij to robić. Data ostatniej miesiączki i długość cykli to jedne z pierwszych pytań, które zada ci ginekolog w czasie wizyty!
Nieregularna
Miesiączka ma prawo pojawiać się nieregularnie przez pierwsze dwa lata, po porodzie (zwłaszcza u mam karmiących piersią) i w okresie menopauzy. Poza tymi okresami powinna występować co 26-35 dni. Jeśli tak nie jest, to znak, że system hormonalny szwankuje. Powodem sporadycznej nieregularności bywają przemęczenie, podróż, zmiana klimatu, nieunormowany tryb życia. Zdarza się ona podczas odchudzania. Rozregulowaniu cyklu sprzyja też silny stres. Wszystko to ma wpływ na system hormonalny sterujący cyklem. Jeden, dwa cykle "inne niż normalnie" nie są jeszcze powodem do obaw. Ciąża, także pozamaciczna, to jedna z przyczyn opóźniającej się lub nieregularnej miesiączki. Nie wykluczaj więc tego powodu, nawet jeżeli jesteś "całkowicie pewna, że to niemożliwe". Bywa różnie...
Jeśli miesiączki od pół roku są nieregularne, to powód, by zasięgnąć porady ginekologa. W tym wypadku nie ma domowych środków, które mogłyby zaradzić problemowi. Idź do lekarza, by dociec przyczyny. Powodem mogą być bowiem także problemy zdrowotne, np. kłopoty z tarczycą, przerost endometrium (błony wyścielającej macicę), mięśniaki (łagodne guzki) macicy. Jeśli w tym czasie przytyłaś, źle się czujesz i pojawił ci się wąsik, możesz mieć schorzenie określane jako zespół policystycznych jajników (nie lekceważ go, bo może grozić niepłodnością).
Zbyt obfita lub zbyt skąpa
Jeśli podczas menstruacji musisz zużyć dziennie więcej niż 6-7 podpasek normalnej wielkości, to znaczy, że jest ona nadmiernie obfita. Taka utrata krwi grozi anemią. Obfite miesiączki potrafią być prawdziwą zmorą babskich dni. Porady ginekologa warto zasięgnąć szczególnie wtedy, gdy intensywność krwawienia zmienia się nagle. Bardzo obfite miesiączki mogą sygnalizować zaburzenia hormonalne, np. związane z pracą tarczycy. Bywają objawem mięśniaków i polipów macicy, endometriozy, przerostu endometrium. Także zbyt skąpe miesiączki powinny skłonić cię do wizyty u lekarza. Zdarzają się w zespole policystycznych jajników, przy zbyt niskim stężeniu estrogenów (te dolegliwości wymagają leczenia) albo na skutek stosowania diety odchudzającej (to znak, że dieta jest zbyt restrykcyjna). Plamienie zamiast krwawienia może też oznaczać ciążę. Zmiana obfitości krwawienia, gdy masz wkładkę antykoncepcyjną, to powód zamówienia wizyty u ginekologa. Powinien on sprawdzić, czy nie pojawiły się komplikacje, np. stan zapalny.
Bardzo bolesna
Przyczyną są mocne skurcze macicy wywołane nadprodukcją hormonów (prostaglandyn). Bolesne miesiączki po 45. roku życia mogą zwiastować nadejście menopauzy. Jeśli ginekolog wykluczył poważne przyczyny: torbiele jajników, mięśniaki macicy, przewlekły stan zapalny, endometriozę, nieprawidłowości rozwojowe macicy, (np. tyłozgięcie), postaraj się pomóc sobie sama. W "te dni" unikaj wysiłku. Nie bierz na siebie zbyt dużo obowiązków, bo stres nasila ból. Jedz potrawy bogate w poprawiające nastrój węglowodany (razowy makaron, pełnoziarniste pieczywo), witaminy i minerały (zwłaszcza magnez). Zrezygnuj z kawy, coli, ostrych przypraw.
1-3 dni przed miesiączką sięgnij po zioła: dziurawiec, melisę, walerianę, szyszki chmielu. Masuj brzuch zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Możesz przyłożyć ciepły okład. Ból złagodzi No-spa oraz środek przeciwbólowy. Wypróbuj gimnastykę rozluźniającą lub jogę. Naprawdę dotkliwy ból mogą łagodzić wypisane przez ginekologa tabletki antykoncepcyjne, w tym wypadku traktowane jako lek.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!