Liga bowlingu na półmetku

Drużyn Open prowadzi po pierwszej rundzie rozgrywek chojnickiej ligi bowlingu. Wczoraj meczem Cargo I z Cargo II zakończyła się pierwsza faza rozgrywek.

Faworyta ligi upatrywano w drużynie ubiegłorocznego mistrza, Orange, sporo spodziewano się też po Parku Wodnym, który zaprosił do wspólnej gry najlepszego przed rokiem zawodnika rozgrywek, Jacka Osowskiego. Tymczasem pod pierwszej kolejki ton zawodom nadawała drużyna Open, której siła tkwi przede wszystkim w bardzo wyrównanym składzie. Nie bez znaczenia jest też jednak udział w niej Tomasza Jarczyńskiego, zawodnika który regularnie rzucał w każdej kolejce po ponad 700 pkt.

Drużyna Open pokonywała kolejno wszystkich rywali. Niektórym zdarzało się urwać liderowi punkty, ale były to pojedyncze przypadki, które nie mogły zagrozić najlepszej drużynie rozgrywek. Przy Open rezon tracili nawet faworyci - Park Wodny i Orange przegrały po 2:10, reszta do zera. Tomasz Jarczyński, Grzegorz Filasek, Maciej Malinowski i Rafał Halik nie zostawiali na przeciwnikach suchej nitki.

A faworyci grali poniżej oczekiwań. W Parku Wodnym robił co mógł Jacek Osowski, lecz było to za mało. Formę dość szybko stracił drugi filar drużyny, Janusz Kozioł, a Barbara i Paweł Koziołowie nie byli w stanie tego nadrobić. Mimo to Park Wodny wywalczył na półmetku rozgrywek drugie miejsce, ze sporą jednak stratą do lidera. Jeszcze słabiej spisywało się Orange, które poniosło porażki z Open i Parkiem Wodnym, a mecze z Cargo I wygrali tylko po 8:4.

Czarnego konia rozgrywek upatrywano natomiast w drużynie Braci B. Rzeczywiście, Błaszkowscy już w pierwszym meczu pokazali, że stać ich na dużo, niewielką różnicą przegrywając z Orange. Później było jeszcze lepiej. Ostatecznie Błaszkowscy wywalczyli trzecie miejsce, a indywidualnie Krzysztof, Piotr i Paweł znaleźli się w gronie tych, którzy mają szanse na medal.

Dół tabeli zajmują kolejarze. Cargo I ma na koncie jedną wygraną i nawiązanie walki z pozostałymi, które poskutkowało zdobywanymi punktami. Cargo II nie wywalczyło jeszcze żadnego punktu.

W klasyfikacji indywidualnej wszystko wskazuje na to, że walka o wygraną toczyć się będzie pomiędzy Jackiem Osowskim i Tomaszem Jarczyńskim. Obaj wypracowali dużą przewagę nad pozostałymi zawodnikami. Bardzo ciasno jest natomiast w pierwszej dziesiątce. Trzecie miejsce zajmują wspólnie Grzegorz Filasek z Open i Krzysztof Błaszkowski. Piąty jest Janusz Kozioł, szósty Stanisław Kukliński (Cargo I), siódmy Paweł Błaszkowski, ósmy Sławomir Grobelny (Orange), dziewiąty Piotr Błaszkowski, dziesiąty Piotr Lizakowski (Orange). Różnice punktowe pomiędzy tymi zawodnikami są jednak na tyle małe, że jeszcze wszystko może się tam zdarzyć.

W klasyfikacji kobiet prowadzi Barbara Kozioł, przez Dorotą Musolf (Orange) i Elżbietą Błaszkowską.

Ligowe rekordy należą do Jacka Osowskiego. Lider klasyfikacji indywidualnej okazał się najlepszy, jeżeli chodzi o wynik uzyskany w jednej grze – 243 pkt PINS na 300 możliwych. Osowski był też najlepszy, jeżeli chodzi o wynik meczowy – 777 pkt PINS na 1200 możliwych.

Zasady punktacji

W rozgrywkach ligowych gra się systemem każdy z każdym. W każdej drużynie gra czterech zawodników. Mecze składają się z czterech rund. Wyniki każdego z zawodników w poszczególnych rundach są sumowane. Ta drużyna, która w danej rundzie zbierze więcej małych punktów (PINS), wynikających z ilości strąconych kręgli, otrzymuje 2 pkt. W całym meczu można zdobyć 8 pkt. Po zakończeniu spotkania sumuje się punkty PINS uzyskane przez drużynę w całym meczu. Ten zespół, który zbierze więcej punktów PINS, otrzymuje dodatkowo 4 pkt.

Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl

• Komentarze Chojnice24 (0)
• Komentarze Facebook (...)