Policyjny pościg za kierowcą z licznymi przewinieniami
W minionym tygodniu policjanci ruchu drogowego podjęli pościg za kierowcą mazdy, który nie zatrzymał się do kontroli. Po zatrzymaniu 40-latka okazało, że nie ma on uprawnień do kierowania i jest pod wpływem amfetaminy. Chojniczanin był też poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu na podstawie zarządzenia sądu. Jak się okazało na swoim koncie miał też kilka kradzieży.
W miniony czwartek (1.10) w Lichnowach policjanci chojnickiej drogówki dali sygnał do zatrzymania kierowcy mazdy. Mężczyzna jechał za szybko w terenie zabudowanym. Kierowca nie zareagował na sygnały i gwałtownie przyspieszył. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za nim. Przy pomocy sygnałów świetlnych i dźwiękowych dawali kierowcy polecenie do zatrzymania. Kierujący w ogóle nie reagował na nie. W pewnej chwili mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w rów. Ucieczkę kontynuował już pieszo w towarzystwie swojego pasażera. Mężczyźni bardzo szybko zostali zatrzymani i obezwładnieni przez policjantów, a następnie doprowadzeni do jednostki policji.
Reklama | Czytaj dalej »
- Podczas sprawdzania danych kierującego okazało się, że mężczyzna nie ma w ogóle uprawnień do kierowania. Ponadto poddano go badaniu na zawartość alkoholu i narkotyków. Wynik wykazał u niego obecność amfetaminy. Został zabezpieczona również krew do badań laboratoryjnych. W trakcie dalszych czynności ustalono, że 40-letni chojniczanin poszukiwany jest przez sąd w celu ustalenia miejsca pobytu. Policjanci szybko ustalili też, że zatrzymany 40-latek prawdopodobnie jest także odpowiedzialny za kradzieże na terenie powiatu. Chojniczanin po zebraniu materiału dowodowego usłyszał zarzuty - informuje mł. asp. Justyna Przytarska.
- Zarówno za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz za przestępstwo kradzieży chojniczaninowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast za kierowanie pod wpływem środków narkotycznych do 2 lat pozbawienia wolności, a także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych nawet do 15 lat. 40-latek został też ukarany mandatami karnymi za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym - dodaje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (7)
- Komentarze Facebook (...)
7 komentarzy
Odpowiadając (wszak nie mogę się tym nie pochwalić) na oczywistą prowokację - w całej mojej "karierze" za kierownicą policja proponowała mi mandat kilka razy, żadnego nie przyjąłem, wszystkie sprawy w sądzie wygrałem, w tym też w Chojnicach. Kto miał zatem w tych sprawach rację, odpowiedz sobie sam. Pozdrawiam radośnie. ;-)
Dodam, że zdaniem policji wymuszenie pierwszeństwa jest jednym z najpoważniejszych wykroczeń i jedną z głównych przyczyn wypadków.
Policjant popełniając wykroczenie nie ma obowiązku nawet przeprosić, ale od innych uczestników ruchu wymagamy wyskakiwania z kasy, bo przecież takie jest prawo.
Piękny przykład mentalności Kalego, szablonowy wręcz przykład ociekania od merytorycznej dyskusji. Skoro nie udało się znaleźć żadnych logicznych argumentów to należy uderzyć ad personam i spróbować wcisnąć w usta oponenta słowa, których nigdy nie wypowiedział.
Czy nie tego policjanci oczekują od kierowców, których usiłują karać? Skruchy? Z racji pełnionych funkcji mam kontakt z policyjnymi aktami oskarżenia względem m.in. kierowców. Co i rusz spotykam się tam z frazami w stylu "nie wykazał skruchy". Ten kierujący policjant wczoraj również. Chyba nawet nie miał do końca świadomości popełnionego wykroczenia.
Organizacja ruchu na osiedlu jest taka od przynajmniej kilkudziesięciu lat, jak tu mieszkam. Jak szybko jechałem widać na nagraniu, wszak moje urządzenie nagrywające wskazuje zarówno prędkość z GPS jak i odczytaną przez OBD z układu ABS. Prędkość była przepisowa i dostosowana do warunków, z resztą udało mi się wyhamować przed wymuszającym pierwszeństwo radiowozem. Inaczej mówilibyśmy nie tylko o wymuszeniu pierwszeństwa.
Na tym osiedlu ta organizacja tez jest po ch@&u. Swoją drogą ciekawe ile Pan jechał, na tym osiedlu ruchu raczej nie ma, a Policja ma „tępo”
Gdyby role były odwrócone zapewne już włączony byłby sygnał świetlny, kierowca zatrzymany i mandat wystawiony.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!