'Boimy się, ale trzeba stawić temu czoła'
Tak o powrocie do szkół dzieci z klas I-III wypowiada się Grzegorz Czarnowski, dyrektor miejskiej oświaty. Urzędnik zapewnia, że chojnickie podstawówki są przygotowane pod względem obostrzeń, jakie dały ministerstwa i GiS.
Najmłodsi uczniowie wracają do szkół. Ze względu na obecnie panującą porę roku i nieliczne oddziały w szkołach nie będą musieli czekać do ropoczęcia lekcji na dworze.
Reklama | Czytaj dalej »
- Wytyczne są praktycznie takie same, jak przed zamknięciem szkół, więc rewolucji nie będzie - mówi Grzegorz Czarnowski. Placówki oświatowe są wyposażone w środki do dezynfekcji. Do tego trzeba będzie zachowywać, znany nam już dobrze dystans społeczny, i tak zorganizować zajęcia, aby z danej sali korzystała jedna klasa.
Dzisiaj (13.01) i jutro, na punkcie drivethru przy Szpitalu Specjalistycznym w Chojnicach, testowani są nauczyciele prowadzący zajęcia w klasach I-III, tj. nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej i przedmiotowcy (nauczyciele od języków, informatycy, katecheci, wuefiści). - Na ten moment na 147 nauczycieli z tego grona 74 zadeklarowało, że chce wykonać wymaz - informuje dyrektor wydziału edukacji. Sensu wykonywania badania nie widzą nauczyciele, którzy już przeszli kornowirusa. Kilku nauczycieli z wspomnianych wyżej 147 osób, właśnie zmaga się z covidem.
Wyniki z przeprowadzonych testów pedagodzy mają otrzymać do niedzieli. Osoby, które otrzymają pozytywny wynik testu na obecność SARS-Cov-2 będa musiały poddać się obowiązkowej 10 dniowej izolacji domowej (w przypadku braku objawów) oraz skontaktować się telefonicznie z lekarzem POZ. Konieczne będzie również zgłoszenie do Państwowej Inspekcji Sanitarnej osób z kontaktu.
Co jeśli w trakcie wymazów wyjdą nowe zakażenia? - Będziemy wtedy decydować czy wprowadzamy zastępstwo, czy może o jeden, dwa dni danej klasie przedłużymy nauczanie zdalne - mówi urzędnik.
Zdaniem dyrektora wydziału edukacji w chojnickim ratuszu, nauczyciele dla bezpieczęństwa powinni być wymazywani, co najmniej raz w tygodniu. - Najlepszą ochroną byłaby szczepionka, biorąc pod uwagę, że nauczyciele będą mieli ciągły kontakt z dziećmi, które do osiągnięcia pełnoletności szczepione nie będą. Na szczepienie przed 18 stycznia pracowników szkół nie ma jednak szans. Z deklaracji zebranych w szkołach wynika, że na ten moment szczepieniu poddałoby się około 90 pedagogów z klas I-III.
- Szkoły sa przygotowane do tego, żeby przyjąć dzieci, co nie oznacza, że będzie bezpiecznie. W każdym razie spełniamy normy, które nam narzucono - podsumowuje Grzegorz Czarnowski.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Bezmózgi podejmują działania.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!