Ciastka czy żarówka?
Pozwoliłem sobie na mały komentarz dotyczący tak "modnego" ostatnio kryzysu, który - jak się okazuje - dosięga również naszą społeczność. Odwiedzając ostatnio pewne publiczne miejsce w charakterze zaproszonego gościa, przeprowadziłem ciekawą rozmowę i obserwację...
Wniosek? W czasach kiedy musimy stawać przed trudnymi wyborami nie powinniśmy tracić zdrowego rozsądku! Czym innym bowiem może się zakończyć wielogodzinne zastanawianie nad rezygnacją z przyjemności? Przychodzą do nas goście, a my w trosce o nasz budżet skazani jesteśmy na ograniczenia. Możemy poczęstować odwiedzających ciastkami, ale wtedy konieczne jest zgaszenie co najmniej dwóch żarówek (w wypadkach szczególnych - świetlówek)! Moglibyśmy oczywiście ciepło porozmawiać przy pełnym oświetleniu zastępując łakocie ciepłym słowem i uśmiechem. Proponuję pójść na całość! Śmiejmy się szczerze, zjedzmy coś słodkiego i zgaśmy światło! Jak to się mówi - Czujmy (zachowujmy) się jak w domu :)
Tekst dedykuję pewnej ważnej instytucji:)
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (28)
- Komentarze Facebook (...)
28 komentarzy
"postaw się, a zastaw"
"postaw się, a zastaw"
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!