Burmistrz zapowiada budowę mieszkań komunalnych
Miasto Chojnice zamierza sięgnąć po rządowe środki na budowę mieszkań komunalnych. Zmiany w ustawach wspierających rozwój mieszkalnictwa, dające samorządom możliwość pozyskania grantu do wysokości 80 proc. kosztów budowy, mają wejść w życie w marcu br. Burmistrz Arseniusz Finster chciałby, aby w Chojnicach powstało 5 bloków 24-rodzinnych. Na pierwszy z nich jest już gotowy projekt i pozwolenie na budowę.
Włodarz Chojnic przyznaje, że w sprawie budowy mieszkań komunalnych od lat prowadzi rozmowy z posłem PiS Aleksandrem Mrówczyńskim. Parlamentarzysta przez cały ten czas mocno nakłaniał Arseniusza Finstera, aby ten skorzystał z możliwości, jakie dają rządowe programy. Do tej pory żaden z nich nie wydawał się jednak burmistrzowi atrakcyjny. - Natomiast w tej chwili, to co zaproponował rząd jest rozwiązaniem bardzo korzystnym. Jestem zaskoczony skalą wsparcia budownictwa mieszkaniowego i nie sposób z niego nie skorzystać - mówi Arseniusz Finster. Chodzi o podniesienie do 80 proc. dofinansowania z Funduszu Dopłat kosztów, jakie ponoszą gminy lub związki międzygminne przy tworzeniu lokali na wynajem budowanych np. przez TBS-y.
Reklama | Czytaj dalej »
- Rząd daje grant w wysokości 80 proc. kosztów budowy takiego budynku, 20 proc. trzeba mieć środków własnych. Wówczas TBS-y jakby budują ten budynek, wynajmują mieszkania miastu, a miasto wskazuje najemców takich mieszkań. Tu nie ma partycypacji finansowej mieszkańców w powstawaniu budynku. Tu mieszkaniec ma tylko zamieszkać i zapłacić czynsz. Te 20 proc. byłoby finansowe przez TBS-y z komercyjnego kredytu, który z kolei byłby spłacany z czynszu, który płaciliby przyszli najemcy - mówi Arseniusz Finster.
Druga z opcji rozważana przez ratusz ma następującą konstrukcję: 30 proc. dofinansowania z Funduszu Dopłat, kolejne 10 proc. z rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa, 60 proc. wkładu własnego (w tym 20 proc. partycypacja przyszłych najemców, reszta kredyt). - Koszty czynszu mogą wynosić do 4 proc. wartości odtworzeniowej m2 w budownictwie. Obecnie w naszym TBS wysokość tego czynszu wynosi 3 proc. - informuje burmistrz.
Arseniusz Finster składnia się ku pierwszej opcji: - 80 proc. grantu i 20 proc. kredyt. Ta droga mi się bardzo podoba, poniewaz nie każdego najemcę stać, żeby wygenerować partycypację w wysokości 40-60 tys. zł. Dzisiaj są to potężne pieniądze. Ile trzeba zarabiać, żeby odłożyć w życiu 60 tys. zł? Tu moglibyśmy tylko badać poziom dochodowości tych rodzin, żeby mieć pewność, że będą w stanie płacić ten czynsz.
Prezes Chojnickiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w temacie wypowiada się ostrożnie. - Nie mamy jeszcze z burmistrzem ustalone, który wariant byśmy wybrali. Pamiętajmy, że rozmawiamy o stanie prawnym z marca tego roku, o rozporządzeniu, którego jeszcze nie ma - mówi Jarosław Słomiński.
Bloki 24-rodzinne miałyby powstać na działce, jaką miasto przekazało TBS-owi, w sąsiedztwie ul. Chocińskiej. Arseniusz Finster chciałby, aby TBS pobudował 5 takich bloków, co daje 120 mieszkań. Na pierwszy z nich jest gotowy projekt i pozwolenie na budowę. Możliwe jednak, że będzie trzeba w nim doprojektować windę. - Wymogiem jest, aby w każdym budynku była winda - wyjaśnia włodarz.
- Ponad podziałami politycznymi muszę pochwalić. Jest rzeczywiście program, z którego można zaczerpnąć i wcale nie trzeba mieć środków finansowych miasta - dodaje Arseniusz Finster. Jakieś koszty z realizacją inwestycji samorząd jednak by poniósł. Po stronie urzędu miejskiego byłoby zbudowanie około 100 m drogi, kanalizacji sanitarnej i oświetlenia. - To wkład rzędu 300-400 tys. zł - szacuje włodarz.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (6)
- Komentarze Facebook (...)
6 komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!