W ratuszu żegnają już zimę
Urząd Miejski w Chojnicach podsumował wydatki związane z zimowym utrzymaniem dróg i chodników. Odśnieżanie w miesiącu styczniu i 3 tygodnie w lutym kosztowało nas prawie 600 tys. zł. - Mam świadomość, że mieszkańcy Chojnic, ja również, nie jestem zadowolony z jakości odśnieżania miasta. Mam tutaj na myśli ulice i chodniki. Jest wiele obiektywnych i mniej obiektywnych przesłanek, które nas tłumaczą - mówi burmistrz Arseniusz Finster.
Reklama | Czytaj dalej »
Zdaniem włodarza Chojnic krytyka z jaką spotyka się ratusz w kwestii zimowego utrzymania dróg i chodników jest jak najbardziej słuszna. Arseniusz Finster przyznaje, że firmy zatrudnione przez urząd mogłyby odśnieżać lepiej, ale to przełożyłoby się na większe wydatki. W styczniu na odśnieżanie dróg wydaliśmy 208 tys. zł, kolejne 155 tys zł pochłonie utrzymanie chodników. Trzy tygodnie lutego to odpowiednio kwoty 122 tys. zł i 103 tys. zł. Razem około 594 tys. zł.
- Na pytanie stawiane przez mieszkańców czy można było lepiej odśnieżyć, odpowiem tak, ale wtedy musielibyśmy wydać znacznie więcej środków niż wydaliśmy. Nie ukrywam, że w pewnych momentach działaliśmy z tym naszym funduszem dość oszczędnie, bo można było puścić więcej piaskarek, więcej pługów itd., ale nie byłoby wtedy 600 tys. zł tylko 1,6 mln zł, a to jest już konkretna kwota, za którą można zbudować ulice czy wyremontowac jakić obiekt w mieście - mówi Arseniusz Finster. - Przejazd 1 km pługu z solarką tj. 360 zł, sam pług 120 zł. To są potężne pieniądze. W mieście jest 71 km dróg miejskich - dodaje włodarz Chojnic, nie ukrywając zarazem, że najgorzej odśnieżane były drogi osiedlowe a najlepiej wojewódzkie, jak: Sępoleńska, Bytowska czy Kościerska.
Pomimo intensywnych opadów, a co za tym idzie zalegającymi hałdami białego puchu wzdłuż chodników i ulic, w mieście nie zdecydowali się na wywóz śniegu. Przyczyną takiego działania są też oczywiście pieniądze. - Rynek zareagował w taki sposób, że za wywiezienie 1m3 śniegu, mielibyśmy zapłacić 38 zł. Obrazowo firmy i kibice odśnieżyli stadion Chojniczanki, gdybyśmy mieli wywieźć ten śnieg, który był na stadionie, to byłby koszt 136 tys. zł. Chcąc też nie wydatkować za dużo pieniędzy śniegu nie będziemy wywozić i myślę, że nam pogoda sprzyja. Myślę, że w tej chwili możemy już optymistycznie patrzeć w prognozy i oby ta pogoda się utrzymała i ten śnieg szybko stopniał, bo czeka nas w mieście wielkie sprzątanie po tym piasku po tej soli - mówi włodarz. Szacuje się, że na porządkowanie miasta po zimie potrzebnych będzie od 150 do 200 tys. zł.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (8)
- Komentarze Facebook (...)
8 komentarzy
TO CO WTEDY BY PAN WIELMOŻNY ZROBIŁ ?
Zapewne nie starczyło by na premie i inne dodatki, po jaką .... budować drogi skoro nie jest Pan w stanie o nie zadbać.
Co za bełkot.
To jest pewnie kwota, która pokryłaby roczne prowadzenie wszystkich sekcji piłkarskich dla dzieci i młodzieży. Rodzice nie musieli by płacić za to, że ich dzieci miały możliwość trenowania w klubie, za stroje od Libery, i wiele innych rzeczy za które płacą. Za tą kwotę można równie dobrze obdarować darmowymi wejściówkami na rozgrywki klubowe 13 600 dzieci (w wieku 7-18 lat).
Ewentualnie zarząd klubu może sobie tą zaoszczędzoną kasę teraz rozdzielić w nagrodach za sprawnie przeprowadzoną akcję dla kibiców o kryptonimie "na dobre i na złe, murawę odśnieże".
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!