Złapani na gorącym uczynku
Policjanci z Czerska na gorącym uczynku zatrzymali dwóch bydgoszczan, którzy wyłudzali sprzęt elektroniczny od operatorów telekomunikacyjnych. Sprawcy trafili do policyjnego aresztu. Na wniosek policjantów wobec jednego z nich sąd zastosował tymczasowe aresztowanie, a wobec drugiego – dozór policyjny. Sprawa ma charakter rozwojowy.
W miniony czwartek (25.02) funkcjonariusze Komisariatu Policji w Czersku otrzymali informację, z której wynikało, że na podległym terenie ma dojść do wyłudzenia sprzętu elektronicznego na szkodę jednego z operatorów telekomunikacyjnych. Policjanci natychmiast przystąpili do działań, mających na celu uniemożliwienie oszustwa i zatrzymanie sprawcy. Mundurowi w toku wykonywanych czynności ustalili miejsce przekazania wyłudzonego sprzętu elektronicznego w postaci konsoli do gier, kart sim oraz telefonów.
Reklama | Czytaj dalej »
- Dzięki szybkim działaniom policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 36-letniego bydgoszczanina, który zaledwie zdążył podpisać umowę i właśnie odbierał sprzęt. Oszust posługiwał się najprawdopodobniej fałszywymi danymi osobowymi i podrobionymi dokumentami. W międzyczasie funkcjonariusze ustalili również, że mężczyzna miał wspólnika poruszającego się pojazdem marki Kia na warszawskich numerach rejestracyjnych. Stróże prawa zauważyli wskazane auto na drodze krajowej i podjęli próbę zatrzymania. Ostatecznie drugi ze sprawców został zatrzymany w wyniku policyjnego pościgu, prowadzonego na terenie dwóch powiatów - informuje mł. asp. Justyna Przytarska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach.
Kryminalni, pracując nad tą sprawą, ustalili, że zatrzymane osoby na przestrzeni ostatnich miesięcy najprawdopodobniej wyłudziły sprzęt elektroniczny dużej wartości od operatorów telekomunikacyjnych. Proceder polegać miał na wykorzystaniu danych personalnych osób trzecich i zamawianiu sprzętu za pośrednictwem kanałów elektronicznych z dostawą za pośrednictwem firm kurierskich.
- Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego śledczy przedstawili mieszkańcom Bydgoszczy zarzuty dotyczące oszustw, a wobec kierującego Kią, również zarzut nie zatrzymania się do kontroli drogowej. W stosunku do sprawców zastosowano środki zapobiegawcze. Wobec pierwszego z nich dozór policyjny, wobec drugiego, ustalonego jako pomysłodawcę i organizatora procederu, tymczasowe aresztowanie na okres dwóch miesięcy. Za oszustwo grozi im kara pozbawienia wolności do lat 8, natomiast nie zatrzymanie się do kontroli zagrożone jest karą więzienia do 5 lat - mówi policjantka.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!