Rok 2020 bez straty bilansowej
Chojnicka lecznica podsumowała ubiegły rok. Ten zakończył się na plusie. Ostatnie 12 miesięcy w medycznym świecie, to przede wszystkim walka z koronawirusem. Jej ślady odnajdujemy też w sprawozdaniu z wykonania planu rzeczowo – finansowego i inwestycyjnego szpitala.
Szpital Specjalistyczny w Chojnicach rok 2020 zakończył na plusie. Koszty (147,3 mln zł) co prawda przewyższyły przychody (142,4 mln zł), ale wynik finansowy "uratowała" amortyzacja, która wyniosła 6,1 mln zł. Po jej uwzględnieniu szpital zamknął rok kwotą 1 mln 177 tys. zł.
Reklama | Czytaj dalej »
Wracając do liczb, w 2020 r. chojnicki szpital wykonał plan w zakresie sprzedaży usług w 107,81 proc., kosztów 108,37 proc. Placówka zamierzała wydać na wynagrodzenia pracowników 44,5 mln zł, te pochłonęły jednak 49,5 mln zł. - Miało na to wpływ kilka czynników. Między innymi wydatki covidowe wypłacone w 2020 r. Szpital pierwsze dodatki covidowe wypłacił za miesiąc październik 2020 r. Od 12 października 2020 r. szpital miał obowiązek uruchomienia pierwszych łóżek covidowych. Kolejnym czynnikiem, który miał wpływ na wzrost wynagrodzeń była bardzo duża absencja pracowników szpitala w okresie od października do grudnia 2020 r. W tym czasie było prawie pełne obłożenie łóżek covidowych w szpitalu. Ktoś musiał tę pracę wykonać, w związku z czym obecni pracownicy wykonywali tę pracę w nadgodzinach - informuje Monika Frymark - Fifielska, zastępca dyrektora ds. ekonomicznych w Szpitalu Specjalistycznym w Chojnicach.
Na chwilę obecną w placówce przy ul. Leśnej jest 48 łóżek covidowych, w tym 6 respiratorowych. - Ostatnie 15 łóżek powstało na parterze w części szpitalnej w miejscu oddziału neurologicznego. Oddział ten został przeniesiony na I piętro na Oddział laryngologiczny, a sam Oddział laryngologiczny zaprzestał działalności. Personel z tego oddziału zasilił funkcjonowanie oddziałów covidowych - mówi zastępca dyrektora ds. ekonomicznych.
W związku z pandemią koronawirusa chojnicka lecznicza zanotowała większe zużycie materiałów (25,3 mln zł), jak: sprzęt jednorazowy, materiały medyczne, środki czystości czy paliwo. Na przykładzie jednorazowych rękawiczek, widać jak ceny poszybowały w górę. W sierpniu 2019 r. lecznica za ten produkt płaciła 9,38 zł, ponad rok później 39 zł, a obecnie 55 zł. - Te wszystkie środki do dezynfekcji też więcej kosztują, nie wspominając już o maseczkach - zauważa Marek Szczepański, pełniący funkcję przewodniczącego Rady Społecznej szpitala.
Plan przychodów i kosztów chojnickiej lecznicy na rok bieżący jest podobny do ubiegłorocznego.
- Planowany wynik z działalności to strata 5, 5 mln zł. Jest to realny wynik w przypadku, gdy nie zmieni się wycena świadczeń medycznych. Jeżeli te wyceny wzrosną to być może będzie szansa na poprawę tego wyniku. Na chwilę obecną nie da się osiągnąć niższej straty - mówi Monika Frymark - Fifielska.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (5)
- Komentarze Facebook (...)
5 komentarzy
Jest teraz tyle nowych modeli.
Pamietamy ze volvo ma priorytet przed karetka ratujaca zycie
Kto tyle wykorzystal?
Ta kwota tylko pokazuke ze prywatna sluzba zdrowia jest duzo bardziej efektywna.
Jak będą zadłużone i w ruinie, oddadzą je samorządom.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!