Wnioski o finansowe wsparcie na tworzenie lokali mieszkalnych na wynajem rozpatruje Bank Gospodarstwa Krajowego. Dofinansowanie sięga 80 proc. kosztów inwestycji. W przypadku Chojnic, pozostałe 20 proc. (wkład własny), stanowiłby kredyt komercyjny zaciągnięty przez TBS, który z kolei byłby spłacany z czynszu, jaki płaciliby przyszli najemcy.

 

Reklama | Czytaj dalej »

Obecnie na liście osób oczekujących na mieszkanie komunalne w Chojnicach są 183 osoby. Ich sytuacja jest różna, to zarówno całe rodziny, jak i osoby samotne. - Ta liczba osób oczekujących na mieszkania komunalne od lat kształtuje się na podobnym poziomie - mówi Renata Dąbrowska, radna zasiadająca w komisji mieszkaniowej.

 

Pierwszy z pięciu bloków miałby powstać na działce, jaką miasto przekazało TBS-owi, w sąsiedztwie ul. Chocińskiej. - Chcielibyśmy jesienią ruszać z budową - mówi włodarz Chojnic. Ze względu na to, że spółka miała już gotowy projekt i pozwolenie na budowę przed wejściem w życie Rozporządzenia Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii z dnia 25 marca 2021 r. w sprawie finansowego wsparcia na tworzenie lokali mieszkalnych na wynajem, budynek może zostać zbudowany bez windy. - Nasz projekt zakłada obiekt składający się z parteru i 3 pięter, bez windy - informuje prezes TBS. Czy kolejne bloki będą powieleniem istniejącego projektu, czy może jednak zostaną dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, dowiemy się za czasem. Póki co, TBS czeka na ruch ze strony ratusza, który rozpocząłby całą procedurę budowy mieszkań komunalnych z państwowym dofinansowaniem.

 

- My jesteśmy w gotowości, to jest kwestia decyzji,na którą czekam kilka ładnych lat. Kilka dni temu złożyliśmy w urzędzie wniosek do banku. Czekamy na decyzję pani skarbnik, ponieważ wniosek do Banku Gospodarstwa Krajowego składa gmina i to ona dostaje dofinansowanie, które później nam przekazuje na budowę. Póki nie ma decyzji pani skarbnik, wniosek nie może ruszyć - mówi Jarosław Słomiński.

REKLAMA:

• Strony internetowe dla firm