Co większy deszcz ta sama historia
Efekty niedzielnej ulewy jeszcze dzisiaj (10.08) rano dawały się we znaki parkującym auta przy ul. Młodzieżowej 3. Do garaży trudno było dojść suchą nogą. - Dlaczego tak długo to trwa? Dlaczego ta woda nie została jeszcze wypompowana - mówił pan Stanisław, który nie pierwszy raz w temacie garaży wykręcił numer do naszej redakcji.
Z informacji przekazanych przez naszego Czytelnika wynikało, że zgłoszenie o zalanej drodze dojazdowej do garaży przy ul. Młodzieżowej 3 trafiło na dyżurkę straży miejskiej w poniedziałek (9.08) około godz. 10 rano. Po dobie od zgłoszenia droga do garaży dalej była usłana wielkimi kałużami. - To już chyba trzeci raz, kiedy od zgłoszenia po deszczu w tym miejscu nic się nie dzieje. Ta nowa firma nie bardzo wywiązuje się z zadania - stwierdził pan Stanisław. Wcześniej odpompowywaniem wody z terenu miasta zajmował się zakład Andrzeja Pestki. Swoimi uwagami nasz Czytelnik podzielił się także z Jarosławem Rekowskim, dyrektorem Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska.
Reklama | Czytaj dalej »
O rozwiązanie problemu deszczówki przy garażach chojniczanie od lat proszą urząd miejski, bo posadowiona tam studnia chłonna, nie sprawdza się przy deszczach nawalnych. W marcu br. burmistrz Arseniusz Finster złożył obietnicę wykonania odwodnienia terenu do lata. - Przy garażach nie ma kanalizacji deszczowej, jest tylko kanalizacja sanitarna. Dokumentacja na ten zakres jest w trakcie zmian. Tutaj będzie konieczna przepompownia ścieków deszczowych - informuje Jarosław Rekowski.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (8)
- Komentarze Facebook (...)
8 komentarzy
Zapraszamy reportera po intensywnych opadach.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!