Afera finansowa w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Chojnicach
Księgowa placówki, w przeciągu ostatnich 3 lat, miała przelać na swoje prywatne konta około 55 tys. zł. Zawiadomienie na policję w sprawie złożył dzisiaj (7.12) burmistrz Arseniusz Finster.
- Dyrektor biblioteki zakomunikowała mi dzisiaj, że w trybie kontroli zarządczej wykryto nieprawidłowości w księgowości, polegające na tym, że pani księgowa przelała sobie na swoje konta około 55 tys. zł - informuje burmistrz Arseniusz Finster. Finanse biblioteki miały się uszczuplić o wskazaną kwotę w przeciągu trzech ostatnich lat. - Ta pani robiła np. przelew za ciepło do MZEC-u, a drugi taki sam na swoje konto.
Reklama | Czytaj dalej »
Prowadząca księgowość Miejskiej Biblioteki Publicznej w Chojnicach po wykryciu nieprawidłowości miała przyznać się do winy i zadeklarować, że odda całą wyprowadzoną sumę. - Podobno już 15 tys. zł oddała. Resztę chce oddać do 10 grudnia - mówi włodarz, który o sprawie zawiadomił policję, ale i drugiego pracodawcę kobiety. - Jeśli ta pani odda pieniądze, to ja puszczam ją wolno, ale co zrobią służby, ja tego nie wiem - dodaje Arseniusz Finster.
Pracownica MBP została zawieszona w czynnościach służbowych. Teraz finanse biblioteki, także z lat poprzednich, pod lupę weźmie specjalny zespół powołany przez burmistrza.
Jako pierwsze o sprawie poinformowało Radio Weekend.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (9)
- Komentarze Facebook (...)
9 komentarzy
przez 3 lata podwójne przelewy i NIKT nie zauważył? Zajebiste kontrole.
a to nie jest jakaś krewna włodarza czasem?
Burmistrz powinien zrobić to ze skutkiem natychmiastowym i oraz wręczyć jej wypowiedzenie z Art. 52
oraz świadectwo pracy z takim samym zapisem, ZŁODZIEI TĘPIĆ
Art. 52.
§ 1.
Pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie:
1)
ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych;
2)
popełnienia przez pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem;
Zawsze nazywałeś siebie "strażnikiem publicznych pieniędzy", a teraz co? Księgowa bez twojej wiedzy wyprowadziła ci 50 tysięcy, a ty odpuszczasz? Żałosne do "bulu".
Przede wszystkim MOPS, oraz miejskie spółki.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!