Na Kaszubskiej Marszrucie pojawią się 'Bramy Powitalne'
Brama na trasie Kaszubskiej Marszruty ma stanąć w Starym Młynie, a pozostałe dwie w powiecie kościerskim. Gotowa jest wizualizacja projektu. Powrócił również pomysł skomunikowania ścieżek rowerowych z trójmiastem - Niewiele brakuje, żeby się połączyć - mówi starosta chojnicki, Marek Szczepański.
Na wczorajszej (15.02) konferencji prasowej starosta chojnicki, Marek Szczepański, poinformował o spotkaniu z przedstawicielami LGR Morenki, na którym była obecna prezes stowarzyszenia Grażyna Wera-Malatyńska oraz starosta kościerski Alicja Żurawska. Owocem spotkania są ustalenia odnośnie 3 bram, które mają stanąć w dwóch powiatach: jedna w powiecie chojnickim i dwie w powiecie kościerskim.
Reklama | Czytaj dalej »
"Bramy Powitalne" są nowoczesnym projektem, które mają uatrakcyjnić szlak ścieżek rowerowych Kaszubskiej Marszruty. Powiat chojnicki ma być beneficjentem wniosku, a koszt jednej bramy ma wynieść 260 tys. zł, z czego dofinansowanie to 180 tys. zł. Koszt obejmuje jedną bramę z wszystkim elementami, ponieważ moduł jest podzielony na elementy, które można dowolnie konfigurować.
W powiecie chojnickim brama ma stanąć w Starym Młynie, a by wpasować się do naturalnego otoczenia, wykonana ma być głównie z drewna i ekologicznych materiałów. Wizualizacja tego obiektu zawiera stoliki, stojaki do rowerów, miejsce naprawy, rozważana jest też opcja automatów z napojami i sokami. Planowane jest także zamontowanie licznika przejeżdżających rowerzystów. W przetargu, który ma być ogłoszony ujętę też będą warunki, by brama była wandaloodporna. Starosta nie wyklucza założenia kamer i solarów, ale wszystko roztrzygnie się przy przetargu.
Na spotkaniu rozważano też zmianę nazwy na "KaszubiaVelo", by dopasować się do dopasować się do międzynarodowego szlaku EuroVelo. Pomysł przedstawiła prezes LGR Morenki, Grażyna Wera-Malatyńska, ale starosta chojnicki jest odmiennego zdania - Uważam, że jeżeli mamy już produkt subregionalny i nazwę, która sie przyjęła i jest spójna dla całego województwa, bo Kaszuby nas wszystkich łaczą, to myślę, że łatwiej by było sie posługiwać jedną nomenklaturą i ona by była dla turystów czytelna. (..) Dla turysty nie ma znaczenia czy się znajduje w powiecie kościerskim, tucholskim, czy sępoleńskim. Ważne, że jest infrastruktura i w miarę spójne oznakowanie ścieżek rowerowych.
Powrócił też pomysł, by ścieżkami rowerowymi można było dojechać z naszego powiatu aż do trójmiasta - Ścieżki są robione małymi etapami, gdzieś przy drogach powiatowych, drogach wojewódzkich i swego czasu pani prezes Wera-Malatyńska prezentowała jaki to byłby pomysł, którędy by to miało iść, przez Wdzydze Kiszewskie, potem gminą Kościerzyna i dalej kierunek na trójmiasto. Rzeczywiście na mapie niewiele fragmentów brakuje, a niektóre mogłyby być oznakowane i rzeczywiście moglibyśmy tworzyć taką mapę dla całego województwa. (...)My jako powiat z innymi samorządami projektując budowę dróg projektujemy od razu ze ścieżkami rowerowymi, co pozwala nam taką sieć istotnie poszerzać - mówi starosta chojnicki, Marek Szczepański.
Poniżej wizualizacja autorstwa Bartłomieja Jakuba Nowaka Royal House Brand
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!