Postęp prac na dworcu PKP (FOTO)
Rewitalizacja zabytkowego budynku trwa, jednak harmonogram prac ustalony przez ratusz nie do końca jest zbieżny z harmonogramem firmy wykonującej to zadanie. Ponadto, urzędnicy miejscy nie są zgodni co do tego, czy opóźnienie faktycznie występuje.
Firma Apollo dokonująca prac remontowych w budynku dworca głównego PKP w Chojnicach ma czas do jesieni 2023 roku. Mimo to, ratusz już teraz zauważył pewne opóźnienia w działaniach wykonawcy. - Ja patrzę na harmonogram, jeżeli w harmonogramie mamy prace prowadzone wewnątrz budynku i na zewnątrz, a ja tam sobie jestem i na zewnątrz nic nie widzę to dla mnie to są opóźnienia. Tutaj nie może być opóźnień. To jest tak strategiczna inwestycja, a my ją kończymy w czerwcu przyszłego roku. Tu nie chodzi o to, że są wybory jesienią, ale ja nie chcę zostać z rozgrzebanym tematem jak z Chojnickim Centrum Kultury w okresie, kiedy właśnie kończę kadencję - skomentował burmistrz Arseniusz Finster. - Kończymy kadencję, to kończymy temat, ale to są też pieniądze unijne, które musimy do określonej daty wydatkować. Tam się pojawiają problemy, że odkryto jakąś polichromię, której nie było, trzeba będzie ją konserwować. Ten proces uzgadniania powoduje też to hamowanie.
Reklama | Czytaj dalej »
O opóźnieniach pisaliśmy już wcześniej na stronie. Wtedy też burmistrz wyraźnie stwierdził, że takowe występują. Podczas ostatniej konferencji włodarz złożył ustne wyjaśnienia za firmę Apollo, która pisemne ma przysłać później - Opóźnienia są, ale nie takie które kładą temat. Firma Apollo wykonuje nasze zadanie według harmonogramu, który jest ustalony, ale firma może ten harmonogram zmieniać, za naszą zgodą, dołączacjąc motywacje, czy potrzebę tych zmian - tłumaczy burmistrz.
Włodarz wskazał także, że aktualnie "Apollo" prowadzi negocjacje z chojnickimi firmami w sprawie podwykonawstwa różnych zadań, i właśnie te negocjacje są przyczyną opóźnień, ponieważ często się przedłużają. Firma będzie zlecać wykonanie przyłączy gazowych, wodnych i sanitarnych, ponieważ sama nie musi tego robić. Kolejną przyczyną jest także ciągła podwyżka cen, co również opóźnia prace na ul. Gdańskiej - Jak było cena czegoś za dwa dni, to dzisiaj jest to cena jednego dnia - komentuje włodarz.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!