Wykonawcy miejskich inwestycji dostaną dodatkowe pieniądze
Ratusz musi dołożyć do trzech zadań inwestycyjnych ponad 2 mln 600 tys. złotych.
Przez podwyżki cen asfaltu w ostatnim czasie wzrosły także koszty wykonania prac toczących się aktualnie na miejskich ulicach. W związku z tym wykonawcy wstrzymali swoje działania i zwrócili się do burmistrza z prośbą o dodatkowe dofinansowanie. - Trzy firmy które wykonują dla Chojnic inwestycje drogowe przedstawiły kosztorysy różnicowe i jeśli zostaną podpisane przez inspektorów nadzoru będziemy musieli dołożyć 2 mln 600 tys. złotych - poinformował burmistrz Arseniusz Finster. - To jest różnica pomiędzy cenami, które były w kosztorysach w momencie, kiedy firmy składały oferty, a cenami, które są dzisiaj i mówimy o zdarzeniach do których ma dojść, a nie do tych, których doszło, czyli po wykonawstwie nic nie rozliczamy, tego nie dopuszcza ustawa.
Reklama | Czytaj dalej »
Dopłaty uzyskają wykonawcy ulicy Gdańskiej (450 tys. plus VAT), Drogi do Igieł ( 1mln 700 tys.) i ulicy Prochowej (300 tys.).
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej poruszono szerzej kwestię remontu ulicy Gdańskiej. Radny Bartosz Bluma dopytywał o plany związane z waiduktem kolejowym - Zakładam, że ten zakres prac, który był przewidziany, na które miasto dostało dofinansowanie było wyższe niż pierwotnie, więc w związku z tym, że wiaduktu nie realizujemy, to ten koszt się obniżył i nie musimy zwracać tych środków, i możemy przeznaczyć je właśnie na te dodatkowe prace?
W odpowiedzi burmistrz tłumaczył, iż PKP nie wyraziło zgody na moderniazację wiaduktu, ponieważ ma własne plany co do jego przeznaczenia. W związku z tym część środków przeznaczona w kosztorysie na jego remont musi zostać zwrócona do wojewody, a więc i dofinansowanie będzie mniejsze.
Natomiast sam termin zakończenia prac na ulicy Gdańskiej przewidziany jest na środek lipca. - To się przeciąga, bo tam jest przewód średniego napięcia, który łączy chojnicką sieć energetyczną z wiatrakami. W momencie kiedy wieje, my nie możemy tego przewodu przekładać, bo byśmy płacili bardzo wysokie odszkodowania dla właścicieli wiatraków. Czekaliśmy na pogodę bezwietrzną, ona była i prace trwały. Jak ten przewód przesuniemy to zostają nam tylko prace związane z asfaltowaniem - poinformował włodarz.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (3)
- Komentarze Facebook (...)
3 komentarze
Czy jest pewność, że za dopłacone pieniądze inwestycje zostaną dokończone?
Czy wykonawcy "zjedzą" te pieniądze by zaspokoić swoich wierzycieli?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!