Angelika Ollik - 2022-07-13 12:16:13
Trwają rozmowy z PKP Nieruchomości w sprawie budynków na dworcu kolejowym
Urzędnicy miejscy przekazali spółce opasłą teczkę z dokumentacją fotograficzną zniszczonych obiektów oraz listę postulatów.
W zeszły piątek (08.07.) odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli przedstawiciele ratusza, a także zastępca dyr. Oddziału ds. Obrotu Nieruchomościami PKP Andrzej Włodarski.
Tematem rozmów były remonty budynków, które należą do PKP Nieruchomości w obrębie dworca kolejowego w Chojnicach. - Zwróciliśmy się do nich z prośbą o wykonanie napraw i remontów kilku rzeczy, które po zakończeniu naszego projektu mogłyby kłuć w oczy - poinformował wiceburmistrz Adam Kopczyński.
W ostatnim czasie Wydział Finansowy Urzędu Miejskiego wykonał dokumentację fotograficzną obiektów na dworcu, którą następnie wraz z odpowiednim pismem przekazano do PKP.
W dokumencie zawarto kilka próśb, min. o likwidację betonowego płotu, który znajduje się od wiaduktu w kierunku dworca. - W momencie kiedy zakończymy nasz projekt unijny, cały plac przed dworcem będzie wyremontowany, kostka zostanie ułożona na nowo, będzie zatoczka kiss & fly, miejsca parkingowe, stacja do ładowania pojazdów elektrycznych, wiata na rowery i stojaki, a płot zostałby w takim opłakanym stanie, więc zwróciliśmy się z prośbą o jego rozbiórkę - tłumaczy zastępca burmistrza.
Kolejnym postulatem urzędników miejskich jest także odnowienie elewacji pierwotnego budynku dworca, czyli obiektu po prawej stronie przy dawnym dworcu PKS. - Chcemy też, by przed rozbiórką kostki, która jest przed budynkiem wykonano przyłącza prądowe i wodno-kanalizacyjne, aby w przyszłości najemca mógł z niego skorzystać - dodaje Kopczyński.
Potrzebna jest również poprawa estetyki pozostałych obiektów, ale także wyrównanie kostki, która znajduje się na peronach, ponieważ obecny remont obejmuje teren 1,5 m po obrysie budynku dworca. Pierwotnie zakładano, że PKP PLK będzie podnosić niweletę peronów do pociągów szybkiego ruchu i będzie odtwarzać nawierzchnię, lecz nie ma to nie pieniędzy, a szansę na to są bliżej... 2030 roku. Dlatego ratusz chce, by PKP wyrównało stan peronów do poziomu, który będzie po zachowany przy budynku dworca po remoncie. Aktualnie PKP sprawdza także, czy znajdujące się na terenie dworca żurawie wodne są obiektami zabytkowymi.
Opasła teczka zawierająca zdjęcia i postulaty trafiła nie tylko do spółki, lecz również na biurka posła Aleksandra Mrówczyńskiego i senatora Stanisława Lamczyka.
Spotkanie przyniosło już pewny skutek, ponieważ Andrzej Włodarski reprezentujący PKP Nieruchomości wstępnie wyraził zgodę na rozbiórkę płotu, który może trafić na powtórne wykorzystanie do chojnickiego przedsiębiorcy w formie przemiału do podbudowy dróg. Ratusz wyszedł spółce naprzeciw w kwestii wykonania tych robót, jeśli tylko ci ostatni wyrażą na to zgodę. W ten sposób rozbiórką ogrodzenia miałaby się zająć firma wykonująca prace na dworcu, a do oczyszczania elewacji budynku pierwotnego dworca zaproponowano użycie metody laserowej, której koszt to 200 zł/m2, a którą zająłby się podwykonawca firmy Apollo.
Artykuł pochodzi z portalu www.chojnice24.pl
3 komentarze
Płacą 9 gr od m2
Mają rozmach....
Dziwne że nikogo nie kuje, zgnity bez sztachet płot przy ulicy Bytowskiej 12.
W sąsiedztwie powstało nowe Centrum Handlowe i jest to droga przelotowa.
Jest to zarówno wizytówka miasta, oraz administratora ZGM-u
Brać 20.000 tysięcy pensji jako prezes to też wstyd, to wasza wizytówka.
Ważne że kasa się zgadza w portfelach i stołek pod tyłkiem jest.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!