'W mojej ocenie w tej chwili najważniejszą sprawą jest odbudowanie wiarygodności klubu'
Nowy prezes Red Devils Chojnice Tomasz Mrozek-Gliszczyński ma już konkretne plany wobec 'Czerwonych Diabłów'. Pozostająca w zarządzie była prezes Natalia Dalecka z kolei zapewnia, że zostawia klub w dobrych rękach i informuje, że drużyna uzyskała licencję na start w Futsal Ekstraklasie i zagra w nadchodzącym sezonie.
Wczoraj (22.07.) odbyło się kolejne walne zgromadzenie członków klubu Red Devils Chojnice. Dotychczasowa prezes Natalia Dalecka złożyła rezygnację z pełnionej funkcji zostając szeregowym członkiem zarządu, a jej miejsce zajął Tomasz Mrozek-Gliszczyński. Oprócz nich zarząd tworzą także: Marzena Kłosowska, Adam Ciemiński i Ewelina Smarul-Ciemińska.
Reklama | Czytaj dalej »
Klub po sporych zawirowaniach w ostatnim czasie podjął decyzję o starcie pod własną nazwą nie przystając na propozycję przejęcia przez Chojniczankę. Ponadto drużyna uzyskała licencję na grę w Futsal Ekstraklasie i zagra w nadchodzącym sezonie. Pierwszy mecz już we wrześniu.
Zapytaliśmy także byłą prezes Natalię Dalecką o aktualny stosunek do klubu, oraz nowego prezesa Tomasza Mrozek- Gliszczyńskiego o najbliższe plany wobec Red Devils.
Rozmowa z Natalią Dalecką.
(Redakcja): Czy Pani postrzeganie klubu zmieniło się z racji pełnienia innej funkcji?
(Natalia Dalecka): Nie, dalej będę dawała z siebie wszystko. Tak jestem nauczona, tak jestem wychowana, jeśli się czegoś podejmuję to robię to na 100% zawsze. Obiecałam Tomkowi pomóc i z tej pomocy się nie wycofam, tak jak powiedziałam zależy mi na tym klubie bardzo. Pokochałam go, oddałam trochę życia kosztem rodziny jakby nie było, to była moja decyzja świadoma i jesteśmy w tym miejscu jakim jesteśmy i cieszymy się, że znalazła się osoba na moje miejsce i uważam, że klub jest w tej chwili w bardzo dobrych rękach. Będę wspierać i dopomagać.
(R.) W takim razie skąd Pani rezygnacja?
(N.D.): Moja rezygnacja była z przyczyn osobistych i też myślę, że temu klubowi potrzebne było jakieś odświeżenie. Zawsze mówiłam, że na stanowisku prezesa powinien być facet, a nie wrażliwa kobieta, ale przez tych 5, prawie 6 lat dałam radę. I mimo tych perturbacji, które mieliśmy w ostatnim czasie oddaję klub ciągle w Ekstraklasie, z licencją i myślę, że będzie dobrze.
Rozmowa z Tomaszem Mrozek-Gliszczyńskim.
(R.): Co teraz będzie priorytetem dla Pana po tych wszystkich zmianach?
(Tomasz Mrozek-Gliszczyński): Kompletujemy w tej chwili skład, jeżeli chodzi o zawodników, to część zostanie z tych, którzy grali do tej pory, część będzie nowych, tak jak zwykle w takich sytuacjach się dzieje. Natomiast w mojej ocenie w tej chwili najważniejszą sprawą jest odbudowanie wiarygodności klubu, bo to co się działo, to ostatnie zamieszanie przez ostatnich kilka tygodni wpłynęło bardzo źle uważam na postrzeganie klubu i to jest jakby taka podstawowa rzecz, którą musimy zrobić. Nie obawiam się o to, że nie będziemy grali, natomiast musimy być nadal klubem wiarygodnym. Jesteśmy trzecim co do starszeństwa klubem jeżeli chodzi o ekstraklasę futsalu, mamy swoje dokonania, mamy swoją historię, nie możemy tego zmarnować. To jest teraz najistotniejsza rzecz.
(R.): A jakie są Pańskie odczucia wobec klubu?
(T. M-G.): Jeżeli chodzi o klub, to jest on bliski mojemu sercu, bo go zakładałem, więc gdzieś tam duży sentyment został i jak zobaczyłem co się dzieje, no to postanowiłem się włączyć w ratowanie tego klubu. Zresztą nie tylko ja, również Adam Ciemiński, który jest też wśród tych współzałożycieli klubu. Na pewno będziemy potrzebowali też rąk do pracy, a pomysłów jest dużo. Myślę, że to ręce się znajdą, lecz nikt nie chce przychodzić w miejsce, które się źle kojarzy, więc trzeba ten wizerunek najpierw odbudować. W każdym razie zapraszam kibiców już na pierwszy mecz, to będzie chyba pierwsza niedziela września, na pewno zagramy, mam nadzieję, że skutecznie.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!