Miasto Chojnice otrzymało 4,7 mln złotych subwencji uzupełniającej
- To wcale nie jest dobra wiadomość - twierdzi burmistrz Arseniusz Finster.
Miasto Chojnice otrzymało subwencję uzupełniającą, lecz według ratusza nie ma powodów do radości.
- To wcale nie jest dobra wiadomość, bo dostaliśmy tylko 4 mln 700 tys. złotych, na ten rok do końca i na przyszły. To patrząc na wzrost cen energii elektrycznej, cieplnej itd. jest kropla w morzu potrzeb. Jeżeli oświetlenie ulic załóżmy, że kosztuje milion, cena prądu rośnie razy 3, to chcąć oświetlić wszystkie ulice w Chojnicach, ja muszę wydać 3 mln, to z tych 4 już 2 muszę wziąć. Będziemy rozkładać na czynniki pierwsze na co przeznaczyć te 4,7 mln zł, ale generalnie to jest mało pieniędzy - tłumaczy włodarz Chojnic.
Reklama | Czytaj dalej »
Dla porównania, w zeszłym roku subwencja wynosiła 6,5 mln złotych na okres jednego roku.
- Piętnaście procent tej subwencji według tego co otrzymaliśmy, ma być przeznaczona na rozwiązania prooszczędnościowe, czyli to, co wydamy z tego 4,7 mln złotych musimy zainwestować w jakieś rozwiązania, które pozwolą nam zaoszczędzić nam energię cieplną i elektryczną. To niewielki procent z całości, ale takie zastrzeżenie przy tej subwencji, którą otrzymaliśmy jest dopowiedziane - dodaje wiceburmistrz Adam Kopczyński.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (12)
- Komentarze Facebook (...)
12 komentarzy
Oszczędności powinien Pan szukać na "swoim podwórku". Jeśli się Pan dobrze przyjrzy z pewnością zauważy Pan wiele bardzo oczywistych metod, które mogą zatrzymać w kasie miasta nawet więcej, niż w perspektywie obecnego kryzysu potrzebujemy.
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!