Korsuń Szewczenkowski zwrócił się do Chojnic z prośbą o pomoc
Chodzi o sprzęt dla miasta partnerskiego.
Rada Miejska Korsunia Szczewczenkowskiego (miasta partnerskiego) zwróciła się do władz Chojnic z prośbą o pomoc w postaci przekazania dwóch agregatów prądotwórczych.
Taki sprzęt o mocy 60 kWh kosztuje mniej więcej 70 tys. zł, czyli byłby to wydatek rzędu 140 tys. zł. - Spróbuję jeszcze tematem zainteresować burmistrza Emsdetten, Oliviera Kellnera - mówi burmistrz Chojnic Arseniusz Finster. - Jak się nie uda to uważam, że powinniśmy stanąć na wysokości zadania. Mamy prąd, mamy cieplutko, mamy wszystko, Ukraińcy też za nas walczą, dlatego te dwa agregaty byśmy po prostu kupili. Nie zbywa nam pieniędzy, ale w tej sytuacji powinniśmy bezpośrednio pomóc.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (4)
- Komentarze Facebook (...)
4 komentarze
Rok w rok kredycik na dopięcie budżetu, czy ktoś nad tym panuje?
Zgadzam się że proszenie o pomoc Niemców jest wyjątkowo podłe i upokarzające.
Ile agregatów stoi zatankowanych i gotowych do uruchomienia dzisiejszego popołudnia? Gdybyśmy nagle potrzebowali prądu.
Gdzie są pieniądze chojniczan ???
Ciekawa narracja, poproszono nas o pomoc, a burmistrz dalej będzie prosił o pomoc Niemców. Całkowita utrata wizerunku, proszą nas o pomoc, a my przekazujemy tą prośbę za Odrę. Oczywiście jak Niemcy sypną euro, to prawdopodobnie zobaczymy zdjęcie burmistrza na tle DWÓCH agregatów jako ojca sukcesu.
A tak na poważnie. Burmistrzu zrób orędzie do chojniczan ( nadzór tego do wandali) i ogłoś zbiórkę. Zarabiasz comiesięcznie ponad 20 tysięcy i z pewnością się dołożysz. Nie żebraj pomocy u Niemców, to poniżające, pamiętaj o honorze. Chojniczanie uzbierają kwotę w ciągu tygodnia.
Zakładamy się?
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!