‘Chcemy wyjść do młodzieży i zacząć jej słuchać’
Dyrektorka Ośrodka Profilaktyki Rodzinnej w Chojnicach zapowiada zmiany w działaniu instytucji: – My musimy dostrzec, że młodzi ludzie mają fajny potencjał i mogą nas bardzo wiele nauczyć.
Na zdjęciu: Dyrektorka OPR w Chojnicach, Agnieszka Kortas-Koczur
Podczas środowego (7.12.) posiedzenia Komisji ds. Społecznych działającej przy Radzie Miejskiej w Chojnicach, jej członkowie pochylili się nad projektem uchwały dot. Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii na 2023r. Jest on uchwalany co roku, jednak zorganizowane w październiku spotkanie odnośnie bezpieczeństwa w mieście, na którym pojawiły się władze miasta oraz służby, zainspirowało dyrekcję Ośrodka Profilaktyki Rodzinnej w Chojnicach do wprowadzenia w nim znacznych zmian.
Reklama | Czytaj dalej »
Podczas spotkania ze służbami mundurowymi, na którym debatowano m.in. o tym, jak radzić sobie z wandalizmem, oraz czy tym aktom rzeczywiście winna jest młodzież, pojawiły się pomysły, by wyjść z inicjatywą do młodych ludzi i zapytać ich również o zdanie, a nie jedynie tworzyć gotowe rozwiązania problemów (nie zawsze przy tym skuteczne) w kręgu dorosłych. Do takich wniosków doszła między innymi dyrektorka OPR w Chojnicach, Agnieszka Kortas-Koczur. – W tym roku mamy zamiar wyjść do młodzieży na ulice. Aby tego dokonać placówka planuje zatrudnić tzw. animatorów czasu wolnego i streetworkerów. – Rożni się to tym, że streetworker musi być osobą z wykształceniem pedagogicznym w kierunku socjalizacji czy psychologii, natomiast animatorem może być każdy, kto tak naprawdę ma ochotę i gotowość pracować z młodzieżą – tłumaczy dyrektorka i dodaje, że celem nie jest „ciągnięcie młodzieży tam, gdzie jest coś organizowane, tylko wychodzenie do nich, aby ich posłuchać i zrozumieć czego potrzebują”.
Na to zadanie przeznaczono 100 tys. złotych, jednak obawa nie jest o to, czy środków wystarczy, lecz czy uda się pozyskać osoby chętne do pracy w tej konkretnej inicjatywie. – Czas przestać proponować młodzieży swój pomysł, a zacząć ich słuchać. My możemy jako dorośli różne sekcje powoływać, różne zajęcia proponować, ale to zawsze będzie tak, że to dorośli mówią jak ma być – dodaje dyrektorka Ośrodka.
- Gdyby pani się zgłosiła na takiego człowieka, który pójdzie do młodzieży, jakby pani się zachowała? – dopytywała radna Janina Kłosowska. – Jestem mamą dwójki nastolatków i to jest przede wszystkim mój bagaż doświadczeń, i tak jak pracuję ze swoimi dziećmi tak wiem jedno - że jeśli dorosły zada pytanie, to musi być gotowy usłyszeć odpowiedź, a często z tym mamy problem – odparła pani Kortas-Koczur podkreślając po raz kolejny jak ważne jest umiejętne słuchanie, nie tylko dzieci, ale także ich opiekunów. - Musimy rodziców uczyć słuchania, a młodzież tego, że dorośli chcą ich usłyszeć.
Dyskusję zakończył przewodniczący komisji, radny Andrzej Plata wskazując, byśmy jako dorośli zastanowili się najpierw nad sobą i tym jakie wzorce przekazujemy młodym ludziom, a dopiero potem wydawali osądy nad zachowaniem młodzieży.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (1)
- Komentarze Facebook (...)
1 komentarz
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!