Przyroda na zdjęciach i w sercu (FOTO)
Krzysztof Ogłuszka podkreśla, że przede wszystkim jest leśnikiem, ale trudni się także fotografią przyrodniczą. Owoc jego zamiłowania do natury można było dzisiaj (06.02.) podziwiać podczas wernisażu w Chojnickim Centrum Kultury.
Krzysztof Ogłuszka przyrodę kocha od małego. Gdy był mniejszy, to autom parkującym w lesie polecał wyłączać silnik, by… posłuchać dźwięków natury. Te i inne anegdotki opowiadał dzisiaj podczas wernisażu jego zdjęć w Chojnickim Centrum Kultury, a że jak sam mówi – jest dość krytyczny – to zbierał się do tej wystawy blisko 3 lata. W specjalnych podziękowaniach zwrócił się do pani Danuty Wolińskiej z ChCK, bo gdyby nie ona, to goście oglądaliby tylko biało-czarne fotografie, a szkoda, bo te w kolorach robią nie mniejsze wrażenie. Na właściwe kadry fotograf czekał niekiedy godzinami, a o kulisach powstawania zdjęć oraz ich bohaterach może opowiadać jeszcze dłużej. A na fotografiach można podziwiać czaple, żurawie, Rytel jak z „Marsa”, i wiele, wiele więcej z projektu „Ogłuszka na skraju lasu”. – Ten projekt jest takim moim jakby sposobem na życie – mówił autor. Skąd inspiracja? Ano z programu „Zwierzyniec” i opowieści Michała Sumińskiego. – Jestem leśnikiem, będę leśnikiem i nie wyobrażam sobie innego życia niż z zielonym sercem - podkreśla fotograf i dodaje, że wszędzie na wszelki wypadek zabiera ze sobą aparat, bo przecież nigdy nie wiadomo kiedy pośród drzew wzejdzie wyjątkowy świt, albo jeleń wychyli nieśmiało głowę z trawy. Lepiej być przygotowanym, a nuż znowu uchwyci kadr, który oprawiony w ramki będzie cieszył oko.
Reklama | Czytaj dalej »
Wystawę pt. "Poranek lubię z natury" można oglądać do końca lutego 2023 r. w godzinach otwarcia ChCK.
Podobne tematy:
Najnowsze:
REKLAMA:
- Komentarze Chojnice24 (0)
- Komentarze Facebook (...)
Brak komentarzy
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Dodaj komentarz
Komentarze publikowane są dopiero po sprawdzeniu przez moderatora!